Mateusz Murański i jego ojciec Jacek to postacie niezwykle znane w świecie freak fightów. Młodszy z nich zadebiutował w oktagonie przy okazji gali Fame MMA 10, podczas której zmierzył się z Arkadiuszem Tańculą. Decyzją sędziów ten pojedynek jednak przegrał.
W swoim dorobku ma jeszcze inne starcia. Mierzył się chociażby z Arturem Sycem, Kasjuszem Życińskim, Alanem Kwiecińskim czy Vaso Bakoceviciem.
Czytaj także: Wielki powrót gwiazdy Fame MMA. Zdradził szczegóły walki
Gdy nie walczy, występuje w serialu "Lombard. Życie pod zastaw". Wciela się tam w rolę Adriana "Adka" Barskiego. Dodajmy, że "Muran" jest absolwentem Szkoły Aktorstwa i Musicalu we Wrocławiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Iga Świątek rzuciła wyzwanie kibicom. "Dołączacie?"
Jak się okazuje, Murański zagrał rolę w filmie "IO". To produkcja wyreżyserowana przez Jerzego Skolimowskiego, którą nominowano do Oscara w kategorii "najlepszy film międzynarodowy".
Interia informuje, że zdjęcia do filmu były realizowane w 2021 roku. Wtedy "Muran" miał zmierzyć się z "Epic Cheat Mealem" na FEN 34. Nie mógł opuścić planu i wtedy na ważeniu pojawił się za niego ojciec, Jacek. "Młody Muran" dotarł na sam pojedynek i nawet go wygrał.
Czytaj także: Małysz zaskoczył w TVP. Ciekawe, co na to Stoch i Żyła
Oscary 2023. Kiedy odbędzie się gala?
Gala Oscarów odbędzie się 12 marca. Film "IO" będzie rywalizował m.in. z produkcją Netflixa "Na zachodzie bez zmian" czy "The Quiet Girl".
"IO" wyróżniono już podczas festiwalu w Cannes. To film opowiadający historię osiołka, który spotyka na swojej drodze różnych ludzi i doświadcza różnych sytuacji. W serwisie filmweb.pl oceniono go na 6,3 (w skali 1-10). Dodajmy, że Mateusz Murański w produkcji Skolimowskiego wcielił się w postać kibola.