Barbara Sienkiewicz osiem lat temu zszokowała opinię publiczną najgłośniejszą rolą jej życia - rolą matki. Nie chodziło jednak ani o film, serial czy teatr, a o prawdziwe życie.
Kobieta w wieku 60 lat została mamą bliźniąt. Nie zostawiono wtedy na niej wówczas suchej nitki. O "najstarszej matce w Polsce" mówili wszyscy - łącznie z gwiazdami. Monika Olejnik nazwała ją wówczas "nieodpowiedzialną egoistką".
Życie 68-latki
Dziś Sienkiewicz ma 68 lat. Po głośnym skandalu nie mogła liczyć na wiele propozycji. W 2016 roku mówiła, że jej emerytura wynosi niewiele ponad 1000 złotych. Z takimi dochodami nie była w stanie utrzymać rodziny. Walczyła o zasiłek macierzyński, jednak nawet list do ówczesnej premier Ewy Kopacz nic nie dał.
Lata mijały, a dzieci, jak się okazało, poszły w ślady mamy. 8-letnie bliźnięta Ania i Piotr są w dziecięcej agencji aktorskiej.
Piotr Sienkiewicz zagrał syna głównej bohaterki w operze Giacomo Pucciniego "Madame Butterfly". Występ w Teatrze Wielkim to niemałe osiągnięcie jak na 8-latka. Oprócz tego chłopiec jeździ konno, trenuje akrobatykę, pływanie, jazdę na nartach, łyżwach oraz snowboardzie.
Anna z kolei kształci się w ogólnokształcącej szkole baletowej w Warszawie. Dodatkowo uczy się śpiewu, a także gry na pianinie. Tak samo, jak brat trenuje akrobatykę, jazdę na łyżwach i nartach.
Jak się jednak okazuje, po usunięciu się w cień w przypadku samej Barbary Sienkiewicz też nie ma już śladu. Kobieta powoli wraca do aktorstwa - w 2022 roku zagrała epizodyczne role w serialach "Na dobre i na złe" oraz "Przyjaciółki". Czy zobaczymy ją na ekranie z dziećmi?
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.