Natalia Janoszek z bardzo dobrej strony prezentuje się podczas 13. edycji "Tańca z gwiazdami". Widać, że współpraca z Rafałem Maserakiem przebiega we właściwy sposób. Widzowie doceniają natomiast to, że gwiazda coraz lepiej realizuje taneczne założenia.
Niestety nie wszystko w życiu Janoszek przebiega tak, jakby sobie tego życzyła. Od jakiegoś czasu walczy z poważną chorobą. W rozmowie z Pomponikiem zdradziła, że cierpi na depresję.
Generalnie tym, że trafiłam do szpitala i przyszedł do mnie Pan psychiatra i powiedział "Pani ma głęboką depresję", a ja powiedziałam "Niemożliwe, tacy ludzie jak ja nie mają depresji". U mnie depresja pojawiła się w ciele. Zawsze mi powtarzano, że tacy ludzie jak ja nie mogą mieć depresji. Przecież nasze życie jest wspaniałe i ja to miałam zakodowane. W związku z tym, było to dość zaskakujące, ale też w tych czasach wydaje mi się, że jest to całkiem normalne i wiele osób albo ma stany depresyjne, albo przechodzi prędzej czy później depresję - powiedziała Janoszek.
Natalia Janoszek opowiedziała o depresji
Reporter Pomponika dopytywał Natalię o to, w jakich okolicznościach trafiła do szpitala. Celebrytka zmagała się z bólami całego ciała. Lekarze orzekli, że są to objawy depresji. Badania, które mogłyby wykryć inne dolegliwości, wypadły pozytywnie z punktu widzenia gwiazdy.
Terapia Janoszek trwa. Aktualnie Natalia czuje się relatywnie dobrze. Udział w programie "Taniec z gwiazdami" ma dla niej natomiast duże znaczenie.
Ja myślę, że to trwa nadal, bo to jest taki proces. Teraz jest stabilnie. Jest fajnie. Myślę, że ten "Taniec z gwiazdami" pojawił się też w takim momencie, kiedy ja byłam na to gotowa, żeby być w tym programie. Też dostałam partnera, który bardzo mocno mnie wspiera i on widzi najbardziej moje huśtawki emocjonalne, kiedy raz się cieszę, raz płaczę - podsumowała.
---
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.