Ordo Blasfemia – tak Adam Darski nazwał swoją kampanię, w ramach której zbiera pieniądze na wsparcie prawne dla osób oskarżonych o obrazę uczuć religijnych. Fundusze gromadzone są za pośrednictwem internetowej zbiórki.
Nergal - "Od ponad 10 lat jestem prześladowany"
Negral w lutym tego roku został skazany na 15 tys. zł grzywny i pokrycie kosztów sądowych za obrazę uczuć religijnych. Proces dotyczył zdjęcia z planu klipu, na którym muzyk depcze wizerunek Matki Boskiej. Fotografię udostępnił na Facebooku w 2019 roku. Darski nie zgadza się z wyrokiem i planuje wspomóc innych, którzy otrzymali podobne zarzuty.
Nazywam się Nergal i jestem artystą z Polski. Od ponad dziesięciu lat spotykam się z licznymi próbami trwałego zniszczenia mojej kariery na tej podstawie, że skrzywdziłem "uczucia religijne". Brzmi absurdalnie i zapewniam was, że takie jest - pisze Nergal na stronie GoFundMe.
Akcja już odbiła się szerokim echem na świecie. Piszą o niej największe serwisy muzyczne i nie tylko. Do tej pory w ramach "Ordo Blasfemia" udało się zebrać już ponad 13 tys. funtów. Celem jest 20 tys. Zbiórce towarzyszy film, który ma zwrócić uwagę na problem oraz wypromować akcję.
Wielu polskich artystów, łącznie ze mną, zostało wciągniętych do sal sądowych, na nasz własny koszt, by bronić się przed bezsensownym paragrafem o bluźnierstwie, uchwalonym przez słabych polityków. Ich intencją jest cenzurowanie każdego, kto nie przestrzega archaicznych praw religijnych naszego kraju. Nadszedł czas, by polscy artyści stawili opór –dołącz do nas w Ordo Blasfemia - czytamy dalej na stronie zbiórki.
"Ordo Blasfemia" (łac. porządek bluźnierstwa) jednoznacznie nawiązuje nazwą do konserwatywnej organizacji "Ordo Iuris". Organizacja bierze czynny udział w sprawach przeciwko frontmanowi grupy Behemoth. Na co dzień zajmuje się m.in. działalnością antyaborcyjną i anty-LGBT, walczy z edukacją seksualną w szkołach i zabiegami in-vitro.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.