Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nie żyje Carl Weathers. Był gwiazdą filmu "Rocky"

37

Zmarł Carl Weathers, który zagrał w serii filmów "Rocky" u boku Sylvestra Stallone. Stworzył niezapomnianą postać Apollo Creeda, najpierw rywala, a potem przyjaciela Rocky'ego Balboi. Jak przekazuje rodzina, aktor odszedł we śnie. Miał 76 lat i status kultowej postaci kina lat 70. oraz 80.

Nie żyje Carl Weathers. Był gwiazdą filmu "Rocky"
Nie żyje gwiazdor serii filmów "Rocky", Carl Weathers (YouTube, "Rocky")

Carl Weathers zmarł w czwartek 1 lutego. Informację o śmierci potwierdziła jego rodzina. Dla portalu Deadline Hollywood wydała krótkie oświadczenie na ten temat.

Nie żyje gwiazdor filmu "Rocky"

Nie podano jednak przyczyn zgonu. Wcześniej w mediach nie pojawiały się żadne doniesienia na temat jego stanu zdrowia.

Z głębokim smutkiem ogłaszamy, że Carl Weathers nie żyje. Umarł spokojnie we śnie w czwartek 1 lutego 2024 roku. Carl był wyjątkowym człowiekiem, który prowadził niezwykłe życie. Poprzez swój wkład w film, telewizję, sztukę i sport pozostawił niezatarty ślad i jest rozpoznawalny na całym świecie i wśród pokoleń - czytamy w oświadczeniu przygotowanym dla serwisu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Łabędź sparaliżował pociągi pod Londynem. Nagranie ze stacji

Carl urodził się w Nowym Orleanie w stanie Luizjana, na południu Stanów Zjednoczonych. Nigdy nie marzył o aktorstwie i przez lata trenował futbol amerykański. W szkole zdobył nawet stypendium sportowe, dzięki któremu mógł rozwijać swoją karierę w tym kierunku.

Na dużym ekranie zadebiutował w 1973 roku. Zagrał wówczas w filmie sensacyjnym "Siła magnum" z Clintem Eastwoodem. Trzy lata później wystąpił w filmie, z którego był kojarzony już do końca życia. W filmie "Rocky" zagrał bokserskiego mistrza — Apollo Creeda. Z Sylvestrem Stallone spotkał się na planie jeszcze w późniejszych latach, gdy nagrywano sequele słynnej produkcji.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

W 1987 roku pojawił się w teledysku Michaela Jacksona "Liberian Girl". Przez lata nie udało mu się powtórzyć sukcesu z przełomu lat 70. i 80. To zmieniło się stosunkowo niedawno. W 2019 roku zagrał Greefa Karga w serialu "Gwiezdne Wojny. The Mandalorian".

Powrócił w drugim i trzecim sezonie na kilka epizodów. Co więcej, sam wyreżyserował dwa odcinki. Jego występ przyniósł mu nominację do nagrody Emmy dla najlepszego aktora gościnnego.

Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Przestał mówić
"Wyjątkowe miejsce". Iga Świątek zdobyła się na wyznanie
Donald Trump oskarża Iran. "Mogą nas podpuszczać"
Wojciech Szczęsny rozbawił na konferencji prasowej
Łódź i inne miasta usunięte z listy trucicieli Bałtyku
Tragiczny wypadek w Koce-Basie. Rolnik zginął przygnieciony przez ciągnik
PZN odsłonił karty. Oto skład kadry A w skokach narciarskich na sezon olimpijski
Przemoc wobec ratowników medycznych. Będą surowsze kary
Przyjechali na wycieczkę do Auschwitz. Skandaliczne zachowanie młodych Niemców
Gwiazda zainwestuje pieniądze w klub. Kierunek zaskakuje
Śmierć w przydomowej siłowni. Nie żyje 36-letni strażak
Śmierć fryzjera gwiazd. Tajemnica żony wyszła na jaw
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić