Isabel Torres zmarła 11 lutego w Las Palmas na hiszpańskiej wyspie Gran Canaria. Transpłciowa aktorka i prezenterka telewizyjna miała 52 lata.
Dzisiaj, 11 lutego 2022 r., żegnamy Isabel. Choć jako jej rodzina i przyjaciele głęboko przeżywamy tę stratę, wiemy, że gdziekolwiek teraz trafi, będzie się dobrze bawić, jak tylko ona potrafi. Dziękujemy za wszystkie wiadomości pełne uczucia i troski. OOdeszła, czując się bardzo kochana i wspierana – przekazali najbliżsi aktorki we wpisie opublikowanym na jej oficjalnym profilu na Instagramie.
W marcu 2020 r. Isabel Torres po raz pierwszy wyznała, że choruje na raka płuc. W listopadzie ubiegłego roku przekazała, że lekarze dają jej dwa miesiące życia.
Zagrała główną rolę w serialu HBO
Największą popularność aktorce przyniosła główna rola w serialu HBO Max "Veneno". Torres wcieliła się w nim w hiszpańską ikonę społeczności LGBT Cristinę Ortiz Rodríguez.
Kocham cię, szanuję cię, podziwiam cię i będę za tobą bardzo tęsknił. Dziękuję za wszystko, co nam dałaś. Twój Pedro Marín, jak nazywałaś mnie każdego ranka podczas kręcenia, czuje się zaszczycony, że cię poznał - napisał po śmierci aktorki twórca serialu Javier Calvo.
Zobacz także: Iga Krefft o dziecięcej karierze: "Nie wiedzą, jak pracować z dziećmi"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl