Monika Jaskólska od kilku lat prowadzili konto TikTok-u. Pewnym momencie w nagrywanie krótkich filmików do mediów społecznościowych zaangażowała także swojego tatę, Józefa. Teraz kobieta poinformowała o śmierci 77-latka.
Bardzo długo zastanawiałam się, jak wam to powiedzieć, ale stwierdziłam, że skoro tak z tatą przez ostatnie lata się komunikowaliśmy z wami, to tak samo skończymy tę jego piękną drogę - przekazała.
Tato odszedł (...) Jest już tam, już go nie boli. Zarówno on, jak i ja chcielibyśmy bardzo, żebyście zapamiętali go takim, jakim był (...) Był wyjątkowy, dawał czadu całe życie. Żeby was uspokoić, to powiem wam, że po prostu sobie zasnął (...) Cały dzień wczoraj prosił o to, że chce odejść. Stało się tak, jak chciał - przekazała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie żyje uwielbiany tiktoker. Reakcja interanutów
Fani duetu są wstrząśnięci informacją o śmierci 77-latka. Pod wideo opublikowanym w mediach społecznościowych, na którym kobieta przekazała tę smutną informację, pojawiło się mnóstwo komentarzy.
"Wyrazy współczucia. Teraz twój tata już odpoczywa. Jest mu tam dobrze, nie cierpi. Zapamiętamy go takiego uśmiechniętego pełnego energii", "Tak mi przykro, wyrazy współczucia. Miała Pani wspaniałego Tatę", "Pamiętajmy jego cudowny uśmiech", "Pan Józef tańczy teraz tam do góry i rozświetla niebo swoim uśmiechem" - pisali internauci.
Czytaj również: Craig Breedlove nie żyje. Kierowca miał 86 lat
Pogrzeb mężczyzny odbędzie się w sobotę 6 maja o godzinie 11.00 w kaplicy na cmentarzu komunalnym w Kamienicy w Bielsku Białej.
Dodajmy, że obecnie działalność kobiety na TikTok-u śledzi ponad 300 tys. osób. Jej filmiki z ojcem potrafią rozbawić internautów do łez.
Warto podkreślić, że tata pani Magdy pomimo ciężkiej choroby, z którą się zmagał, zarażał pozytywną energią.