Pierwszego września uczniowie wracają do nauki stacjonarnej w przedszkolach i szkołach. Wiele osób zastanawia się, czy to będzie trudne dziesięć miesięcy dla polskiej edukacji. Z powodu pandemii koronawirusa czy ewentualnych problemów z ogrzewaniem, cały czas istnieje możliwość powrotu do nauki zdalnej. Oprócz tego pojawiają się problemy kadrowe, przepełnione klasy czy groźba strajku nauczycieli.
Jak podaje Ministerstwo Edukacji i Nauki, w szkołach podstawowych uczyć się będzie około 3 mln 6,8 tys. uczniów (w tym 381,9 tys. pierwszoklasistów), a w szkołach ponadpodstawowych – 1 mln 640,6 tys. osób.
Z licznych problemów w polskich szkołach zdaje sobie sprawę Monika Olejnik, która postanowiła zabrać głos na Instagramie. Dziennikarka TVN w krótkim wpisie zaapelowała do uczniów oraz nauczycieli.
Czytaj także: Kryszak o Kaczyńskim. Ludzie pękali ze śmiechu
Owacje dla nauczycieli. Pierwszy września z najlepszymi życzeniami dla uczniów i nauczycieli. Kochani, nie dajcie się, zdobywajcie góry marzeń - podkreśla Monika Olejnik, która do swojego wpisu dodała kilka wymownych hashtagów: #szacunek, #misja, #pasja, #edukacja czy #wolne media.
Spór o nowy podręcznik do HiT
Kwestia podręcznika do nowego przedmiotu historia i teraźniejszość, który MEiN dopuścił do stosowania w szkołach, staje się tematem politycznym. Linia sporu między opozycją a obozem rządzącym zarysowuje się coraz wyraźnie.
Zgodnie z polskim prawem nauczyciel decyduje o tym, jaki podręcznik wybiera do nauczania danego przedmiotu, czy w ogóle jakiegoś podręcznika chce używać w trakcie przekazywania wiedzy - oznajmił w Sejmie wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
Polityk poinformował, że zarówno posłowie, jak i dziennikarze nie są uprawnieni do oceny podręcznika pod względem dopuszczenia do nauki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.