Monika Olejnik wyjechała do Włoch. Odwiedziła Neapol, czyli miasto pizzy. To właśnie stamtąd pochodzi słynny na całym świecie przysmak! Dziennikarka pokazała jednak inne, wcale nie kulinarne oblicze miasta.
Gwiazda TVN24 wyznała fanom, że na jednej ulic spotkała Argentyńczyków. Byli to artyści, którzy przyjechali z Ameryki Południowej, by zdobić swoimi dziełami włoskie ulice.
Olejnik otrzymała od argentyńskich artystów... pędzel
Artyści z Argentyny malowali portret Diego Maradony. To legendarny piłkarz i trener piłkarski pochodzący właśnie z kraju Ameryki Południowej. Jak stwierdziła Olejnik: - Neapol kocha Maradonę, co widać nawet w kościołach.
Monika Olejnik dostała od malarzy... pędzel. Nie był to jednak prezent "na stałe", a jedynie na chwilę. Dziennikarka mogła uczestniczyć w tworzeniu naściennego obrazu. Zdała fanom fotorelację na Instagramie.
Artyści z Argentyny, którzy przy Piazza Dante malowali obraz Diego wręczyli mi pędzel. Neapol kocha Maradonę, co widać nawet w kościołach. To jest miłość ponad podziałami
Na koniec Monika Olejnik dodała: - W mieście dla którego piłka nożna jest więcej niż miłością - jest religią, murale z wielkim piłkarzem są symbolem świętości, dumy i wolności.
Aby zobaczyć więcej zdjęć, należy kliknąć na strzałkę po prawej stronie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.