O przemianie Olgi Król zrobiło się niezwykle głośno. Jej długie brązowe włosy zostały obcięte na krótko. Gdy tylko to zobaczyła, zalała się łzami. Uczestniczka "Top Model" zdaje sobie sprawę z tego, że jej metamorfoza wywołała mnóstwo kontrowersji.
Moja metamorfoza wywołała wiele kontrowersji. W sumie nie dziwię się - w końcu to ogromna zmiana; samej ciężko było mi przyzwyczaić się do nowej fryzury. Czytam Wasze opinie, komentarze, wiadomości, staram się na wszystko odpisać. Każdy z Was ma oczywiście prawo wyrazić własne zdanie - napisała na Instagramie.
Wiele osób zaczęło atakować autora tej przemiany. Łukasz Urbański musiał się zmierzyć z niemałym hejtem. Olga Król postanowiła stanąć w jego obronie.
(...) Wiecie, co mnie denerwuje? Irytujący jest sposób, w jaki niektórzy z Was tę swoją opinię wyrażają. Można przecież przedstawić nasze racje bez poniżania drugiej osoby. Nigdy nie wiemy, jak osoba po drugiej stronie może zareagować - dlatego warto przemyśleć, co i gdzie się pisze. Nie potrafię zrozumieć hejtu kierowanego w stronę Łukasza Urbańskiego, którego z tego, co widzę, jest coraz więcej - dodała Król.
"Top Model". Olga Król: Bardzo podoba mi się moja nowa fryzura
W dalszej części wpisu uczestniczka telewizyjnego show wyznała, że zmieniła nastawienie do swojego nowego wyglądu.
Łukasz wykonał swoją pracę najlepiej, jak potrafił. Efekt jest dla mnie zadziwiający. Mimo uprzedniego niezadowolenia - teraz bardzo podoba mi się moja nowa fryzura. Trzymaj się mistrzu! Głowa do góry i rób dalej tak świetną robotę! "Top Model" dziękuję za pokazanie mi mojego drugiego "ja". Love - zakończyła wpis.
Czytaj także: Makabryczne odkrycie w lesie. Rodzina 15-latka w żałobie