Jess ma za sobą bardzo dziwne przeżycie. O szczegółach opowiedziała w rozmowie z australijskim serwisem lifestyle'owym i parentingowym Kidspot.
Kobieta powiedziała, że zaplanowała sześciogodzinną podróż samolotem z Bali do Sydney. W tym czasie postanowiła zapewnić sobie trochę rozrywki - zdecydowała się na obejrzenie popularnej amerykańskiej komedii z 2023 roku pt. "Magic Mike: Ostatni taniec".
Ta produkcja opowiada o losach emerytowanego striptizera, który wyrusza do Londynu z bogatą celebrytką. W tej komedii nie brakuje scen dla dorosłych. Właśnie dlatego Jess sprawdzała, czy w pobliżu nie ma dzieci. Gdy okazało się, że nie siedzą obok niej, przystąpiła do oglądania filmu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seans przyciągnął uwagę pasażerki, która siedziała tuż obok niej. Kobieta nieustannie zerkała w stronę ekranu. Szybko stało się jasne, że nie był to przejaw zaciekawienia, ale... dezaprobaty!
W pewnym momencie "sąsiadka" wręczyła Jess krótki liścik. Jego treść była absolutnie szokująca.
Szok w samolocie. Została oskarżona o bycie "grzesznicą"
Aż trudno uwierzyć w to, co napisała kobieta podróżująca u boku Jess. Nawoływała do... proszenia o przebaczenie za bycie "grzesznicą".
W pierwszej części wiadomości zawarta została modlitwa, a w dalszej - oferta pomocy w rozwiązywaniu codziennych problemów i odnalezieniu Boga. Mimo tej "interwencji", Jess wróciła do oglądania filmu. Wówczas kobieta siedząca obok znów wkroczyła do akcji - zainicjowała rozmowę nt. wiary oraz moralności.
Siedziałam tam z niedowierzaniem. Mieliśmy jeszcze długą drogę do przebycia, a było już bardzo późno. To była ostatnia rzecz, jaką chciałam usłyszeć. Myślę, że w innych okolicznościach byłabym gotowa na debatę, ale marzyłam jedynie o odpoczynku i powrocie do domu - podsumowała Jess.