Wtorkowe wydanie "Faktów" skupione było przede wszystkim na najbardziej palących problemach w kraju w ciągu ostatnich kilku dni. Mowa tu o śmierci 30-letniej Izabeli z Pszczyny, co pociągnęło za sobą kolejną dyskusję na temat zakazu aborcji w Polsce. Oprócz tego wspomniano o aktualnej sytuacji imigrantów na granicy polsko-białoruskiej.
Na koniec jednak pojawił się bardziej pozytywny akcent. Najnowsze badania dot. oglądalności telewizji w naszym kraju dowodzą, że "Fakty" na TVN są najchętniej oglądanym wydaniem informacyjnym w kraju. Piotr Kraśko, który prowadził program nie ominął okazji do rzucenia małego przytyku dla TVP. "Wiadomości" były mniej chętnie oglądane przez Polaków niż "Fakty".
A i my mamy w sobie ogromną radość, patrząc na wyniki ogladalności w październiku. "Fakty" są wciąż najchętniej oglądanym programem informacyjnym. Średnio nasz serwis oglądały trzy miliony widzów - powiedział na wizji Kraśko.
Prowadzący "Fakty" podkreślił też, że stacja TVN jest dumna z zaufania, jaką obdarzyli ją widzowie. Dane zebrane przez Nielsen Television Audience Measurement dowodzą, że TVN ma sporą przewagę nad konkurencją, a stacja nie kryje swojego zadowolenia z tego faktu.
Udział w widowni TVP Info wyniósł 4,4 proc.. Polsat News odnotowała 1,5 proc. udziału. – Mówiłem już o radości i dumie, ale najważniejszym uczuciem jest wdzięczność za to, że po prostu są państwo z nami i nam ufają - tymi słowami Piotr Kraśko zakończył wtorkowe wydanie "Faktów".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.