Pogrzeb Kacpra Tekieliego miał charakter świecki. Odbył się 30 maja na Cmentarzu Oliwskim w Gdańsku.
Pogrzeb Kacpra Tekielego. Mąż Justyny Kowalczyk został pochowany w Gdańsku
Na pogrzebie pojawiły się tłumy żałobników, chcących pożegnać alpinistę. Wśród nich znaleźli się członkowie rodziny, przyjaciele i koledzy po fachu.
Wierzę, że to słyszysz i jesteś z nami. Dziękuję ci za wiele lat przyjaźni i wsparcia w najważniejszych i trudnych życiowych wyborach. To, co stworzyliśmy, było rodziną, którą się wybiera - zacytowano przyjaciół alpinisty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Justyna Kowalczyk także zabrała głos. Ze łzami w oczach wspominała swojego męża.
Jestem szczęściarą, bo mogłam pożegnać się z moim wspaniałym mężem, tak cudownym, jak jego przyjaciele - powiedziała.
Żona Kacpra Tekieli powiedziała, że była świadoma zagrożenia. Para wielokrotnie rozmawiała o śmierci i ryzyku, jakie podejmuje alpinista.
Będziemy żyć tak, jak Kacper nas nauczył. Nauczył nas, że trzeba żyć, bo życie jest za krótkie, żeby się przejmować pierdołami. Będziemy zdobywać góry - powiedziała.
Justyna Kowalczyk dodała, że życie z alpinistą nie było łatwe. Para zdecydowała się na synka, ponieważ Kacper Tekieli wiedział, że gdyby coś się stało, to jego żona da z siebie wszystko i zapewni Hugo wspaniałe dzieciństwo.
W trakcie przeprowadzania urny puszczono piosenkę "Jesteś lekiem na całe zło" Krystyny Prońko. Później głos zabrali koledzy Kacpra Tekielego. Wspominali jego dobroć, życzliwość i chęć do pomocy w każdej sytuacji.
Kacper był dla nas osobą dobrą. Osobą, która nawet jak była poza zasięgiem sieci, to zgłaszała się i pomagała. Był skromny, miał piękną życzliwość, piękny sposób zachowania się - wspomina jeden z kolegów Kacpra Tekieli
W trakcie składania urny do grobu rozbrzmiała piosenka "Dziub Dziub", dziecięcego zespołu Fasolki. Na grobie położono kwiaty, a żałobnicy zaczęli składać rodzinie kondolencje.
Tragiczna śmierć Kacpra Tekielego w Alpach
Kacper Tekieli, polski alpinista i mąż biegaczki narciarskiej Justyny Kowalczyk, zginął tragicznie w szwajcarskich Alpach. 18 maja w czwartek, polskie media obiegła smutna wiadomość o śmierci 38-latka.
We wtorek, 16 maja Kacper Tekieli opublikował swój ostatni wpis w mediach społecznościowych. Udostępnił również zdjęcie wykonane w górskim schronisku. Tego samego dnia policja otrzymała zgłoszenie o jego zaginięciu.
17 maja znaleziono ciało alpinisty. Policja kantonu Berno poinformowała, że Polak miał wypadek w okolicach szczytu Jungfrau.
Kacper Tekieli i Justyna Kowalczyk byli małżeństwem od prawie trzech lat. Para pobrała się 24 września 2020 roku w Gdańsku. Rok później, 2 września 2021 roku na świat przyszedł ich syn Hugo.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.