Idana Ohayona powinni kojarzyć wszyscy, którzy aktywnie korzystają popularnych serwisów społecznościowych. Młody izraelski gwiazdor mógł pochwalić się ponad dwoma milionami polubień na TikToku i ponad 50 tys. obserwujących na Instagramie, a liczby te wciąż rosły.
Choć może to brzmieć dość nietypowo, Ohayon przekuł swoją nadwagę - a dokładniej swój żartobliwy stosunek do niej - w obiekt zainteresowania internautów. 28-latek błyskawicznie stał się internetową sensacją dzięki temu, że śmiał się z własnej otyłości. Mało tego, można było odnieść wrażenie, że wręcz ją pielęgnował.
Największą popularnością cieszyły się filmy, na których 28-latek objadał się niezdrowym jedzeniem, lub dumnie prezentował przed obiektywem swoje nadprogramowe kilogramy. Na ostatnim wideo opublikowanym w poniedziałek na TikToku Ohayon pałaszował tłuste, mięsne danie. Nagranie zostało obejrzane już ponad 1,5 mln razy.
Nie żyje gwiazdor Tiktoka
Niestety, w tym tygodniu media obiegła wiadomość o śmierci 28-latka. Ohayon odszedł w Centrum Medycznym Barzilai w Aszkelonie. Rodzina Izraelczyka poinformowała jedynie, że zmarł z powodu problemów medycznych, nie podając szczegółów. Bardzo prawdopodobne, że stan zdrowia tiktokera miał związek z otyłością.
Fani influencera są zdruzgotani jego nagłym odejściem. W sekcjach komentarzy pod jego filmami na portalach społecznościowych składają hołd swojemu zmarłemu idolowi.
Moje serce jest rozdarte na kawałki, taki młody człowiek - napisał na Tiktoku jeden z internautów.
Znam cię odkąd zacząłeś pracować w sieci, będę za tobą tęsknił drogi przyjacielu - dodał smutno inny użytkownik.