Zagraniczne media donoszą, że chłopak zerwał z dziewczyną po koncercie Chrisa Browna. Gdy mężczyzna zobaczył, co muzyk wyprawiał na scenie z jego partnerką, postanowił zakończyć związek.
Muzyk znany z takich hitów jak "With you" czy "Loyal" jest obecnie w trasie koncertowej po Europie. W ramach tournee "Under the Influence", podczas koncertów zaprasza na scenę jedną fankę, którą sadza na krześle, a następnie wymownie kręci przed nią biodrami.
Chris Brown odważnie zatańczył na kolanach swojej fanki podczas jednego z występów. Na nagraniu widać, że dziewczyna świetnie się bawi i obejmuje piosenkarza, co nie spodobało się jej partnerowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chris Brown zatańczył na jej kolanach. Chłopak z nią zerwał, gdy to zobaczył
Artysta śpiewał "Take you down" i w tym samym czasie tańczył ocierając się o fankę. Nie spodobało się to jej chłopakowi Dashowi, który patrzył na wszystko z pierwszego rzędu.
Czytaj także: Paulina Krupińska bez majtek. Musiała się przebrać
Mężczyzna przesłał do sieci wiele filmów z występu. Nagrania zyskały miliony wyświetleń na TikToku. Internauci, którzy zaangażowali się w sprawę prywatną tej pary domagali się informacji, czy "zakochani" wciąż są razem.
Chcę poinformować wszystkich o minionym koncercie Chrisa Browna. Nie jestem już z moją dziewczyną, powiedziała, że nie uważa, że to, co zrobiła, było złe - wyznał Dash.
Nagranie wzbudziło niepokój fanów piosenkarza. Ich zdaniem przesadził, podobnie jak fanka, która położyła dłoń na szyi idola. Tym samym odwzajemniła sceniczne "zaloty" Chrisa Browna.
Koncerty Chrisa Browna ogólnie są paskudne, ale tym razem prawdopodobnie było tak wiele samotnych dziewczyn, które zamiast tego mogłyby pójść na scenę...
Czytaj także: Koszmar. Tylu mężów pochowała Marzena Kipiel-Sztuka
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.