Tygodnik "Rewia" donosi, że popularna piosenkarka musiała się zmierzyć z zawodem miłosnym. Sygnał, że coś jest nie tak, dała już w dokumencie TVP.
Facet to może mieć kobietę o 40 lat młodszą od siebie, ale kobieta młodszego o 40 lat już nie? - pytała gorzko.
Czytaj także: Polacy łapią się za głowy. Idą kolejne podwyżki!
Teraz wspomniany tytuł zaznacza, że "był to nie tylko przytyk do byłego już męża, który ma teraz dużo młodszą od siebie partnerkę. Okazuje się, że i pani Maryla przeżyła ostatnio zawód miłosny. W jej życiu pojawił się sporo od niej młodszy mężczyzna".
Okazuje się, że Rodowicz spotykała się z nim przez kilka miesięcy. Wszystko odbywało się w tajemnicy przed mediami.
Deklarował oddanie, a później porzucił
Bliska znajoma gwiazdy zdradziła, że "ów adorator, który miał tylko 38 lat, uwodził ją i deklarował miłość oraz oddanie".
To człowiek należący do grupy fanów Maryli. Jej było miło, że taki młody i przystojny mężczyzna się nią zauroczył. I naprawdę myślała, że kiedy już będzie wolna, ich relacja przerodzi się w coś poważniejszego, a ona będzie mogła znów oprzeć się na silnym męskim ramieniu - dodała, cytowana przez Pomponik.
Czytaj także: Genialny trik na gotowanie ryżu
Niestety, 38-letniemu fanowi zauroczenie minęło. Postanowił porzucić piosenkarkę.
Maryla bardzo to przeżyła. To było dla niej duże rozczarowanie - dodała znajoma Rodowicz, zaznaczając, że wokalistka jest teraz w kiepskiej formie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.