Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Proszą o interwencję kochankę Putina. "Może posłucha właśnie jej"

Jak wynika z medialnych doniesień, bliscy i przyjaciele domniemanej kochanki Władimira Putina Aliny Kabajewej próbują przekonać ją, by wpłynęła na niego i namówiła do zakończenia wojny. Informator portalu "Pagesix" twierdzi jednak, że do prezydenta Rosji trudno się obecnie dostać.

Proszą o interwencję kochankę Putina. "Może posłucha właśnie jej"
Przyjaciele Aliny Kabajewej mają prosić ją o wpłynięcie na Putina (PAP, PRESIDENTIAL PRESS SERVICE/ITAR-TASS POOL)

O romansie Władimira Putina i byłej gimnastyczki Aliny Kabejewej mówi się od lat. Według niektórych doniesień, o których mówił m.in. opozycjonista Aleksiej Nawalny, para miała pobrać się w 2013 roku i doczekać się trójki dzieci. Pogłoski te jednak nie zostały nigdy oficjalnie potwierdzone. Po wybuchu wojny w Ukrainie rosyjska gwiazda sportu miała ukryć się z czwórką dzieci w Szwajcarii.

Przyjaciele proszą kochankę Putina o interwencję

Podczas gdy sytuacja w Ukrainie wciąż się pogarsza, przyjaciele Kabajewej podobno błagają ją, by wróciła do Rosji i przekonała Putina do zakończenia ataków. Uważają, że może być ona jedyną osobą, która może wpłynąć na rosyjskiego dyktatora - donosi portal "Pagesix".

Problemem może jednak okazać się dotarcie do prezydenta Rosji. W rozmowie z portalem jeden ze znajomych Kabajewej wyjawił, że Władimir Putin jest dobrze chroniony i trudno się do niego dostać. Olimpijka ma też obawiać się, że będzie miała kłopot z późniejszym powrotem do Szwajcarii.

On nikogo nie słucha, może posłucha właśnie jej. Putin jest otoczony całym kordonem bezpieczeństwa i nawet Alina nie wie, czy uda jej się do niego dostać. Obawia się, że później nie byłaby w stanie wrócić do Szwajcarii, gdzie są jej dzieci - przekazał informator portalu Pagesix.

Kilkadziesiąt tysięcy osób podpisało już petycję, w której domagają się od władz Szwajcarii wydalenia Aliny Kabajewej z kraju i sprawdzenia źródła środków, za które sfinansowano zakup szwajcarskiej rezydencji.

Dlaczego, biorąc pod uwagę skalę sankcji nałożonych na Rosję, nadal gościcie ją i jej rodzinę, podczas gdy Putin niszczy życie milionów - piszą do władz Szwajcarii autorzy petycji na stronie change.org.
Zobacz także: Ogromne straty wojsk rosyjskich. "Są praktycznie nie do odrobienia"
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Co zamiast gwiazdy betlejemskiej? Te rośliny ozdobią dom na święta
Bójka w Płocku z udziałem Kolumbijczyków. Prokuratura zabrała głos
Gwiazda betlejemska gubi liście? Ten domowy nawóz rozwiąże problem
Episkopat krytykuje edukację zdrowotną. "Jest sprzeczna z konstytucją"
To już pewne. Orban zapowiada, co zrobi z premierem Izraela
Polscy żołnierze w Korei Południowej. Trwają szkolenia
Zamiokulkas ma żółte liście? Wsadź to do doniczki, a problem zniknie
Czy grozi ci mandat, jeśli nie odśnieżysz auta? Odpowiedź nie jest oczywista
Pojechali na osiedle Czarnka. "O tym panu nie będę rozmawiał"
Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić