Quebonafide to jeden z raperów, który cieszy się w naszym kraju największą popularnością. Muzyk na chwilę przed końcem roku podzielił się nowym utworem, który szybko zawładnął polskim internetem. Wzbudził też kontrowersje.
Muzyk nawiązuje do swojego kolegi po fachu Kartky'ego, który w tym roku oskarżony został o przemoc wobec swojej partnerki. Oprócz tego raper wyznał, że dostał pozew od Mariusza Jopa. Nie zabrakło też komentarza dotyczącego aktualnej sytuacji w kraju.
Raper określił ją jako "modern Holokaust". To porównanie nie spodobało się jednak ocalałemu z Holokaustu Edwardowi Mosbergowi oraz twórcy fundacji From The Depths Jonny'emu Danielsowi.
Teksty porównujące dzisiejsze polskie ulice - przestrzeń "za oknem" - do "współczesnego Holokaustu" są daleko posuniętym nadużyciem. Niezależnie od tego, jak ocenia się napiętą sytuację polityczną w Polsce, porównywanie jej do czasów, w których miliony Polaków, 6 milionów Żydów i miliony osób innych narodowści zostało brutalnie zamordowanych przez niemieckich nazistów jest niedopuszczalne i trywializuje naszą wspólną historię - pisze na Facebooku Jonny Daniels.
Czytaj także: Ale chata! Maffashion pokazała swój nowy dom
Jonny Daniels w imieniu swoim, jak i samego Edwarda Mosberga wyraził nadzieję na przeprosiny. Sam raper nie zdążył się jednak jeszcze odnieść do zażalenia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.