4 października na cmentarzu w Grotnikach zamontowano pomnik na grobie Krzysztofa Krawczyka. Monument jest pełen symboli i nawiązań do życia i twórczości muzyka. Granit, z którego go wykonano, ma symbolizować moc i trwanie, a kolor nadzieję i wolność oraz łączność z naturą. Pomiędzy płytami nagrobnymi stanął krzyż, który ma zaświadczać o wielkiej wierze gwiazdora polskiej estrady. 16 października odbyło się uroczyste poświęcenie nagrobka, którego dokonał bp Antoni Długosz.
Czytaj także: Sprzedali zniszczone dzieło Banksy'ego. Cena zwala z nóg
Pomysłodawcy nagrobka Krzysztofa Krawczyka zadbali o najrozmaitsze szczegóły. Jak informuje "Super Express" w planach jest również montaż instalacji fotowoltaicznej. Ta ma być konieczna ze względu na reflektor, który ma oświetlać pomnik. Brak prądu na cmentarzu w Grotnikach wykluczył podłączenie lampy do zwykłej sieci elektrycznej.
Pod kostką przeprowadzony jest przewód elektryczny, ponieważ nie ma tu na cmentarzu prądu. Albo za ołtarzem albo za grobem umieścimy małe ogniwo fotowoltaiczne, a pod ławką będzie reflektor, który przez całą noc będzie oświetlał pomnik, pojawi się światła, który będzie padał na grób, tak samo jak padał scenę podczas jego występów - przyznał menadżer Andrzej Kosmala.
Oprócz światła na grobie ma również rozbrzmieć muzyka. Menadżer Andrzej Kosmala zapewnił w rozmowie z "Super Expressem", że ta nie będzie przeszkadzać innym odwiedzającym groby. W repertuarze odtwarzacza mają być największe hity Krzysztofa Krawczyka i ulubione psalmy artysty w wersji odegranej na skrzypcach.
Jak instalację elektryczną założymy, to będzie mały odtwarzacz, na którym będą nagrane na skrzypcach najpopularniejszych piosenek Krzysztofa (...) Muzyka będzie bardzo delikatnie puszczana, tak żeby nikomu nie przeszkadzało. Będzie się rozlegał dźwięk ulubionego psalmu Krzysztofa Pan mym pasterzem, Barki czy Chciałem być marynarze - dodaje menadżer.
Krzysztofa Krawczyk zmarł 5 kwietnia. Pomimo pandemicznych obostrzeń w uroczystościach pogrzebowych artysty uczestniczyły tłumy ludzi. Artysta spoczął na cmentarzu w Grotnikach pod Łodzią. To właśnie w tej wsi mieszkał przez wiele lat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.