Krzysztof Materna od ponad pół wieku związany jest z działalnością estradową i satyryczną. Największą popularność przyniosły mu programy realizowane wspólnie z Wojciechem Mannem: "MdM", "MaMa", czy legendarny cykl "Za chwilę dalszy ciąg programu". Wieloletni przyjaciele powrócili do współpracy po dłuższej przerwie, uruchamiając podcast "Dziady z Szuflady", o którym współautor opowiedział w ostatnim w tym sezonie odcinku talk-show Kuby Wojewódzkiego.
Czytaj też: Ależ zdziwienie. Chodzi o rodzinę Sanah
Doświadczony artysta, który kilka tygodni temu skończył 75 lat, trafił pod ogień pytań "króla TVN-u". W pewnym momencie rozmowa zeszła w stronę współczesnej sceny muzycznej i oceny dzisiejszych artystów przez pryzmat własnego gustu i zainteresowań.
Materna wyróżnił parę interesujących w jego opinii nazwisk. W opozycji do nich wskazał święcącą rekordy popularności Sanah.
Krzysztof Materna wypowiedział się niepochlebnie o Sanah
Autor talk-show zwrócił uwagę, że Materna, podobnie jak Wojciech Mann, nie potrafią podkreślić ogromnego znaczenia artystów kształtujących gust współczesnej młodzieży. Gość odcinka odparł, że "docenia to, co go interesuje i mieści się w tym, co uważa za dobry gust".
Mogę to uczciwie, szczerze, wobec bardzo młodych ludzi, no i niestety ciebie, powiedzieć, że uwielbiam Dawida Podsiadłę - zwrócił się w żartobliwy sposób do prowadzącego.
W tym momencie wśród publiczności rozległ się głośny aplauz. Kuba Wojewódzki zaczął dopytywać swojego rozmówcę o innych, w jego opinii, wartościowych muzyków.
Chcę jeszcze powiedzieć, że bardzo lubię Quebo, Taco Hemingwaya - dodał Krzysztof Materna.
Satyryk postanowił odwrócić pytanie, wypowiadając się mało pozytywnie na temat największej idolki młodego pokolenia słuchaczy.
Nie rozumiem Sanah na przykład. Nie rozumiem, bo poza Szymborską nie rozumiem, o czym ona śpiewa - otwarcie powiedział.
Czytaj też: Zarobki Sanah w USA. Lepiej usiądźcie
Jego odpowiedź została nagrodzona pojedynczymi oklaskami widowni. Bohater ostatniego w tym roku wydania programu "Kuba Wojewódzki" nie doprecyzował, czy jego brak zrozumienia odnosi się konkretnie do stylistyki jej pozostałych przebojów, czy bardziej do charakterystycznego słownictwa, jakie wykorzystuje w tworzeniu tekstów. Prezenter zaznaczył, że oprócz dzieła noblistki, zinterpretowała również wiersz Edgara Allana Poe "Sen we śnie". Materna odparł krótko, że "tym bardziej nie rozumie".
Zgadzacie się z jego zdaniem?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.