W najnowszym raporcie urzędnicy NIK kwestionują kwalifikacje modelek-celebrytek do prowadzenia programów rozrywkowych. W tym przypadku ofiarą podpadła Sandra Kubicka, która prowadzi show "Love me or leave me - kochaj albo rzuć".
Wykonawca (Sandra Kubicka - przypis red.) nie posiadał doświadczenia w zakresie prowadzenia programów rozrywkowych, w tym o profilu reality show - czytamy w raporcie.
Trudno jest zrozumieć trafność tej analizy, gdyż nie jest to pierwszy raz, gdy modelka, bądź celebrytka prowadzi program rozrywkowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przecież od lat na szklanym ekranie możemy oglądać Ewę Wachowicz, Joannę Krupę, Marcelinę Zawadzką, Dorotę Gardias, Izę Krzan, czy Klaudię El Dursi.
Stanowisko TVP
Głos w sprawie zabrało TVP, które stanęło w obronie modelki.
Sandra Kubicka, by otrzymać to stanowisko, przeszła jednak pełen casting, pokonując inne osoby starające się o tę funkcję. Dodatkowo, wzięto pod uwagę dużą aktywność modelki w internecie, zwłaszcza poprzez wypowiadanie się m.in. na tematy, które w pełni wpisywały się w koncepcję programu - broni swojej decyzji TVP.
Sandrę Kubicka na Instagramie obserwuje blisko 700 tys. osób. Warto nadmienić, że tyle samo fanów na tej platformie zgromadziła na przykład Ewa Farna, czy Joanna Opozda.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.