Wszystko zaczęło się od tego, że we wtorek (16.01.2024) po południu generał Mirosław Bryś został odwołany ze stanowiska szefa Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji. Jak tłumaczy Onet, był on m.in. "odpowiedzialny m.in. za organizację pikników wojskowych, na których przed wyborami parlamentarnymi kampanię na tle wojska robili sobie politycy PiS. Z taką decyzją mocno nie zgadza się Mariusz Błaszczak.
Odwołano dziś gen. Mirosława Brysia, oficera niezwykle zaangażowanego w proces rekrutacji do Wojska Polskiego. To apolityczny profesjonalista, któremu zawdzięczamy to, że ludzie garną się do armii, a Siły Zbrojne RP liczą ponad 190 tys. żołnierzy. Padł ofiarą nagonki Onetu i bezmyślnej decyzji kierownictwa resortu, która będzie skutkowała paraliżem procesu powoływania do wojska. Panie Generale, dziękuję za wszystko co zrobił Pan dla Sił Zbrojnych RP - napisał Błaszczak na portalu X.
Co ciekawe, w kontrze do Błaszczaka postawiła się Marianna Schreiber, która na początku 2023 roku dotrzymała słowa i wstąpiła do wojska, co szeroko relacjonowała w swoich mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie chcę odnosić się do pana Generała Brysia, z którym miałam okazję spotkać się raz w październiku, który mimo swojej deklaracji, nie był nawet w stanie odpisać mi na maila, mimo że dał mi słowo żołnierza - rozpoczęła swój wpis Marianna Schreiber.
Żona polityka PiS mocniej zabrała jednak głos na temat Wojskowego Centrum Rekrutacji. Schreiber zdradziła także, że to na życzenie Błaszczaka nie została przyjęta do Wojska, nawet do WOT, gdzie próbował jej pomóc jeden z wysokich oficerów, a generał Bryś w gabinecie rozkładał ręce.
Moje kontakty z WCRem (byłam w nim kilkadziesiąt razy!) i złożyłam dziesiątki pism zakończyły się jednym wielkim… Tym bardziej było to dla mnie absurdalne, iż z jednej strony słyszymy dziesiątki zachęt do wstępowania do Wojska, z drugiej strony osoba taka jak ja, być może kontrowersyjna, ale zmotywowana, kochająca Ojczyznę oraz chcąca przekuć swój patriotyzm ze słów w czyny, byłam w sposób nieelegancko blokowana - dodała.
Schreiber nie porzuciła marzeń o wojsku
Schreiber ma nadzieję, że teraz gdy ministrem jest Władysław Kosiniak-Kamysz, działanie WCRu ulegnie zmianie i tym razem uda jej się zostać żołnierzem Wojska Polskiego, ale nie w rezerwie a w służbie czynnej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.