Warszawa z początkiem września utonęła w korkach. Ratusz chwalił się, że zakończył wiele inwestycji, w tym te biegnące przez newralgiczne miejsca stolicy. Nie ukrywa jednak przy tym, że gdzie indziej prace wciąż się toczą. Skala robót jest na tyle duża, że mieszkańcy Warszawy musieli szykować się na komunikacyjny armagedon.
Na ten aspekt zwróciła uwagę także Marianna Schreiber, która na krótkim filmiku pokazała co się dzieje na stołecznym Mokotowie.
Panie Prezydencie Rafał Trzaskowski. Wszyscy chcemy żyć spokojnie, bezpiecznie i EKOLOGICZNIE. Czy ktoś to w ogóle kontroluje? Nie możemy dojechać do pracy, przedszkola, żłobka, nie możemy wracać do domów. Kocham swoje miasto, ale ludzie już nie dają rady… - podkreśla Marianna Schreiber.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Celebrytka zapewnia, że jej filmik nie ma celu politycznego i ataku na Rafała Trzaskowskiego. Chce zwrócić uwagę jedynie na problem korków, który spędza jej sen z powiek.
Internauci z kolei nie poparli Schreiber w jej apelu. Co więcej pojawiło się w stosunku do celebrytki kilka negatywnych komentarzy.
Ja jeżdżę rowerem przez całe swoje życie, a żyję już 63 lata. Nie krytykuj innych, tylko zacznij od siebie - podkreśla jeden z internautów. - W każdym mieście jest taka sama sytuacja. Jest dużo aut, to się robią korki - dodaje kolejna osoba.
Niechlubne rankingi dla Warszawy
Korki w największym mieście w Polsce nie są nowością. Od kilku lat Warszawa regularnie znajduje się w czołówce rankingu "najbardziej zakorkowanych miast w Polsce".
Co ciekawe, obecnie na szczycie zestawienia najbardziej zakorkowanych miast w Polsce znalazł się Wrocław, który jednocześnie zajął pod tym względem 18. miejsce na świecie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.