Simon Cowell to ojciec sukcesów wielu gwiazd. Od dłuższego czasu udowadnia, że ma nosa do wyłapywania talentów. Wyszukiwał je między innymi w "Idolu" czy "X-Factor".
To właśnie on wylansował One Direction. Poza tym jest twórcą wielkich karier takich gwiazd jak Leon Lewis, Susan Boyle, Kelly Clarkson czy Carrie Underwood.
Podczas ostatniej edycji "America's Got Talent" zachwycał się Sarą James. W trakcie castingu wcisnął złoty przycisk, tym samym gwarantując Polce automatyczny awans do półfinału. Wówczas Cowell znów rozpływał się nad jej talentem.
Jestem bardzo wzruszony - komentował na gorąco Simon Cowell. - Wiem, ile to dla ciebie znaczy. Wybór piosenki był po prostu genialny. Jestem pewien, że tym razem Elton John będzie retweetował twój występ - dodawał.
Simon Cowell o kontrakcie z Sarą James
W 2002 roku Simon Cowell założył wytwórnię Syco. Później podpisywał kontrakty z przeróżnymi artystami. Niestety, nie ma żadnych szans na to, by nawiązał kooperację z Sarą James. Powód jest bardzo prosty. W rozmowie z jednym z kanadyjskich portali plotkarskich ET Canada przypomniał, że sprzedał swoje udziały i teraz firmą zarządzają inne osoby.
Pisałem już, że od roku nie mam już wytwórni płytowej. Jednakże myślę, że [Sara] podpisze umowę - podkreślał Cowell.
Do młodej wokalistki odniósł się w piękny sposób. - Wydaje mi się, że najważniejszą rzeczą dla niej jest to, czego ona się teraz uczy - jaką artystką chce być? Ponieważ jest teraz wielu ludzi tworzących muzykę. Dobrą rzeczą jest to, że jest super skoncentrowana, super utalentowana, naprawdę lubiana. Nawiasem mówiąc, ogromny, ogromny talent. Ona się nie podda. Tak to czuję - podsumował.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.