Walentynki to święto zakochanych, którzy nadzwyczajnie emanują tego dnia miłością i romantyzmem. W sieci nie trudno o zdjęcia szczęśliwych i uśmiechniętych par, które spijają sobie z dzióbków. Nie ma w tym niczego złego, jednak często cierpią na ten widok osoby samotne lub single. Dorota Szelągowska również nie lubi dnia 14 lutego. - No gorszy to jest tylko sylwester - napisała szczerze.
Szelągowska była mężatką aż trzy razy. Niestety jej związki nigdy nie kończyły się happy endem. Ostatni z Michałem Wawro zakończyła rozwodem w 2021 roku, choć para nieformalnie rozstała się dwa lata wcześniej. Nic dziwnego, że walentynki nie są dla projektantki radosnym świętem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Smutny wpis Szelągowskiej. Jest załamana. Tak spędza wieczór
Gwiazda dodała zdjęcie nadgarstka, na którym widnieje napis "kocham się", a obok niego narysowane jest serduszko. To tatuaż, który jak stwierdziła, dziś "kłamie". - Wcale się dziś nie kocham, na przekór, i marzę, żeby od rana wybuchały fajerwerki z ciemnością. Antyfajerwerki znaczy - napisała.
Nie życzę też niczego nikomu, oraz spędzę wieczór oglądając filmy o seryjnych mordercach. Czołem - wyznała Dorota Szelągowska dodając kilka hasztagów: zjadłabym czekoladowe ciasto, ale mogę dopiero za 4 kg.
Na wpis gwiazdy zareagowali jej znajomi i wielu internautów. - Dawaj do nas, mówię Ci! Nie świętujemy - napisała Beata Sadowska. - Wstępuje do tego klubu, - Dorotko jesteś warta miłości całego świata, uwierz w to jeszcze raz, - Na szczęście w tym tygodniu tłusty czwartek, - Nie lubię walentynek i ich nie obchodzę. Pozdrawiam wszystkich antywalentynkowiczów - piszą internauci.
Czytaj także: Zmiany u "Kurzopków". Nie będzie nowego mieszkania
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.