Kilka miesięcy temu informowaliśmy, że Gienek Loska miał wylew i walczy o życie. Muzyk był zwycięzcą pierwszej edycji programu "X Factor" w 2011r. Zakochała się w nim wówczas cała Polska.
Informacje o dramatycznym stanie zdrowia wstrząsnęły jego fanami. Gienek potrzebuje dziś ich pomocy bardziej, niż kiedykolwiek.
W maju minionego roku Gienek Loska odwiedzając mamę na Białorusi doznał rozległego wylewu krwi do mózgu. Po pilnej operacji, muzyk przez kilka miesięcy był w śpiączce.
Jakiś czas temu na Białorusi odwiedziła go wolontariuszka z Polski. Po powrocie do kraju Polska Fundacja Muzyczna poinformowała o stanie zdrowia Loski.
- Dzięki Waszemu wsparciu i hojnym sercom Gienek ma zapewnione to, co w tym momencie jest niezbędne do jego zdrowienia i rehabilitacji czyli niezbędne leki, odpowiedni, własny sprzęt medyczny, środki pielęgnacyjne, masaże, no i przede wszystkim czułą opiekę kochających bliskich. I choć proces leczenia będzie długotrwały, a potrzeby, także te finansowe, duże, to jesteśmy pewni, że damy radę w dalszym ciągu mu pomagać, bo przecież zawsze możemy na Was liczyć - czytamy we wpisie na facebooku profilu fundacji.
Gienkowi nadal można pomóc wpłacając datki na specjalne konto (nr 24 1140 1977 0000 2634 0600 1019) oraz poprzez SMS o treści Gienek pod nr 79567.
We wrześniu minionego roku partnerka muzyka, Agnieszka Stawicka powiedziała w "Dzień dobry TVN", że Loska potrzebuje każdej pomocy. Jedzenia, środków higienicznych i łóżka medycznego.
- Jak jechałam po raz pierwszy nie wiedziałam, że jedzenie będzie potrzebne. Natomiast rzeczywiście trzeba mu specjalnie gotować, trzeba go odżywiać, ponieważ leży - zdradziła w śniadaniówce.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
