Prawie nikt nie spodziewał się tego, że Kasia Cichopek i Marcin Hakiel wezmą rozwód. Była to absolutnie sensacyjna informacja. Wielu internautów nie było w stanie uwierzyć, że to prawda.
Teraz wyszło na jaw, że byli tacy, którzy zdawali sobie sprawę z problemów pary. "Życie na Gorąco" donosi, że o kryzysie w małżeństwie Cichopek i Hakiela wiedziała m.in. bratowa aktorki.
Jacek (brat Katarzyny Cichopek - przyp. red.) bardzo szybko zakumplował się ze szwagrem. Podziwiał jego talent i przedsiębiorczość. Jest ukochanym wujkiem dla dzieci siostry, a jego żona traktuje Kasię jak siostrę. Aktorka odwzajemnia tę 'siostrzaną miłość'. Często spotykają się na ploteczki. Zaprzyjaźniły się i stały się sobie bardzo bliskie. Kasia wiedziała o sprzeczkach bratowej z Jackiem, a ona o cichych dniach szwagierki z Marcinem - możemy przeczytać w tygodniku.
Wyciągnęła pomocną dłoń
Cichopek wtajemniczyła bratową w swoje małżeńskie problemy. Poinformowała ją też o decyzji o rozwodzie.
Żona Jacka wyciągnęła do niej pomocną dłoń. Była wsparciem dla Kasi wtedy, gdy aktorka musiała mierzyć się z lawiną negatywnych komentarzy. Ten przykład pokazuje, że rodzina stoi za Cichopek murem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.