Kasia Cichopek pokazała na Instagramie, gdzie spędziła sylwestrową noc. Aktorka wyjechała z rodziną do Zakopanego. Na portalu społecznościowym zamieściła zdjęcie na tle gór.
W bardzo szybkim tempie pojawiły się tam setki komentarzy. Wielu internautów przypomniało o obostrzeniach, które zostały niedawno wprowadzone.
Pani Kasiu, bardzo panią lubię i nie chce hejtować za wyjazd w góry. Jednak tak po ludzku jest mi cholernie przykro, bo też mam 2 dzieci i chcieliśmy jechać na ferie w góry, ale no niestety, nie uda się. A jak widzę zdjęcia gwiazd w cudownych sceneriach, to tak się zastanawiam, kto tu jest ponad prawem.
Widocznie celebryci zakazów nie mają!
Troszkę to nie na miejscu, kiedy inni nie mogą wyjeżdżać, bo jest zakaz teraz, a Pani chwali się zdjęciami to znad morza, to z gór - piszą internauci.
Katarzyna Cichopek odpowiedziała na kilka komentarzy. Wyjaśniła, że ma przyjaciół w Zakopanem.
Nikt nie jest ponad prawem. My po prostu mamy przyjaciół w Zakopanem, którzy nas ugościli - napisała aktorka.
Niedawno aktorka tłumaczyła się też z innego wyjazdu. Jakiś czas temu pojechała nad morze, co również oburzyło wiele osób. Zapewniła jednak, że nad morzem ma rodzinę i nie złamała żadnych przepisów.