Sylwia Bomba bardzo dba o swój wygląd. Gdy tylko pojawia się publicznie, zawsze ma perfekcyjnie wykonany makijaż. Zazwyczaj jest on bardzo mocny.
W związku z tym, niewiele osób wiedziało, jak celebrytka prezentuje się bez upiększeń. Bomba uznała, że zdradzi tę tajemnicę. Halloween gwiazda wykorzystała jako okazję, by wrzucić do sieci absolutnie wyjątkowe nagranie.
Sylwia Bomba zażartowała, że to "najtańszy kostium". Chyba jednak mało kto się jej przestraszył. Trzeba przyznać, że Bomba bez makijażu wciąż wygląda zjawiskowo.
Należy docenić bardzo młodą aparycję. Patrząc na poniższą migawkę, niewiele osób mogłoby stwierdzić, że celebrytka ma 36 lat.
Problemy Sylwii Bomby
Sylwia Bomba ma wielu fanów. Jej instagramowy profil śledzi już przeszło 800 tysięcy osób. Internauci bardzo żywiołowo reagują praktycznie na każdą aktywność celebrytki.
Ostatnio Bomba podzieliła się swoimi problemami. Ujawniła, że ogromnym wyzwaniem okazał się remont domu.
Matko boska, czy tylko ja tak ciężko to znoszę? Tak wygląda człowiek na dermapenie, który jest na wykończeniu. Znaczy, zaczyna wykańczać dom, czyli jest na wykończeniu. Bo słuchajcie, ja nie wiedziałam, że żeby wykończyć dom, to trzeba te wszystkie kleje, panele, zlewy, płytki, listwy, gresy, podwieszenia, kibelki, ceramika - przekazała Bomba, cytowana przez pomponik.pl.
Wspomniany dermapen to urządzenie stosowane do zabiegów odmładzających. Jest nowinką w dziedzinie mezoterapii mikroigłowej. Na tym przykładzie widać, że w obliczu wielu obowiązków, Sylwia Bomba znajduje czas na wizyty w gabinetach medycyny estetycznej, które niewątpliwie przynoszą efekty.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.