Allan Krupa jest synem Edyty Górniak i jej byłego męża, Dariusza Krupy. Para pobrała się w 2005 roku. Tworzyli duet na scenie i w życiu. Niestety po pięciu latach związek piosenkarki i gitarzysty się rozpadł.
Zostałam wykorzystana finansowo. Straciłam prawa do swojej firmy. Zostałam odcięta od swojego konta - mówiła Górniak o byłym mężu w programie "My Way".
Obecnie rozgłos w show-biznesie zyskuje syn gitarzysty i wokalistki. 18-letni Allan Krupa poszedł w ślady rodziców. Również skupia się na tworzeniu muzyki. Jest to jednak zupełnie inny gatunek niż ten, który przez lata prezentuje na scenie Edyta Górniak. Jej syn tworzy rap.
W najnowszym wywiadzie Allan opowiedział o swoim najnowszym utworze. "Lambada" ma być jego przywitaniem i wstępem "do czegoś więcej". Chłopak w rozmowie z serwisem "Co za tydzień" zdradził też, że "kolejne piosenki będą inne".
Allan Krupa o relacjach z ojcem Dariuszem
Allan Krupa rozmawiał nie tylko o muzyce, ale też o relacjach z ojcem. Okazuje się, że nie są to dobre wieści. Syn Górniak i Krupy wyjawił, że nie utrzymuje z Dariuszem kontaktu. Zrobił to odpowiadając na pytanie dotyczące matury.
Przez całą swoją edukację miałem konkretne plany dotyczące tego, jak będzie wyglądało moje życie. Myślę, że przez to mama wiedziała, że decyzja, którą podjąłem, była w pełni racjonalna i przemyślana. (...) Znam konsekwencje swojej decyzji. Z ojcem natomiast nie mam żadnego kontaktu.
Młody raper dodał też, że nic w jego życiu "nie wypływa z relacji z ojcem". - Tak naprawdę nic w moim życiu nie wypływa z mojej relacji z ojcem. To już było, nic więcej nie będzie. Nie mam z nim kontaktu i nie będę miał - podsumował temat Dariusza Krupy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.