Katarzyna Tusk jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Działa choćby na Instagramie, gdzie regularnie pokazuje przeróżne stylizacje adekwatne do okazji czy pogody.
Tusk stara się przekonywać internautów, że w szafie wcale nie trzeba mieć wielu rzeczy. Podkreśla, że najważniejsza jest ich jakość. Kasia zwraca uwagę na to, że jeżeli ubrania będą wykonane z wysokiej jakości komponentów, to bardzo długo będą nam służyć.
Blogerka i miłośniczka mody wyznaje zasadę "mniej znaczy więcej". Zazwyczaj stroje córki Donalda Tuska są skromne i klasyczne. Nie brakuje osób, które wręcz uwielbiają propozycje płynące od Kasi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Wideo z Kaczyńskim obiega sieć. Dała mu dziecko
Ostatnio pokazała zestaw na lato. Postawiła na luźną niebiesko-białą koszulę z przyszłej kolekcji swojego sklepu MLE Collection, a do tego założyła luźne białe szorty z Zary i beżowe sandałki na płaskim obcasie.
Nie do wiary, ile kosztowały sandałki Kasi Tusk
Tusk na swoim blogu ujawniła, że tę kreację stworzyła dzięki instagramowej inspiracji.
Podpatrzyłam gdzieś na Instagramie to dzisiejsze połączenie. Niebieska koszula z kontrastującym kołnierzykiem i białe szorty to zestaw, który wydawał mi się "i trochę na plażę i trochę na upalny dzień w mieście", a jak wiadomo w Sopocie jedno i drugie często idzie w parze. Podobno właśnie tak nosimy w tym sezonie koszule - zapięte na dwa guziki (albo w wersji dla odważnych tylko na jeden) i coraz rzadziej wkładamy do środka i bluzujemy - podkreśliła.
Niewątpliwie warto zwrócić uwagę na buty Kasi. To wiązane, skórzane sandałki Gianvito Rossi. Kosztują one aż... 650 euro! W przeliczeniu na złotówki to 2 887 zł. Zapewne przeciętne Polki nawet nie marzą o takim obuwiu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.