Produkcja "Jak pokochałam gangstera" ukazała się 5 stycznia na Netfliksie. Film opowiada o losach trójmiejskiego gangstera, znanego jako król wybrzeża. W główną postać Nikodema "Nikosia" Skotarczaka wcielił się Tomasz Włosok.
Był nazywany królem wybrzeża. Tak wygląda grób znanego polskiego gangstera
Fabuła produkcji Macieja Kawulskiego opowiada o losach "Nikosia" oczami kobiety. Niepozorny młody mężczyzna, który z wykształcenia jest ogrodnikiem, wkracza powoli w przestępczy świat. Wkrótce staje się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci środowisk gangsterskich.
Film zebrał mieszane recenzje wśród krytyków. Fani tego typu produkcji są jednak zachwyceni.
A teraz media społecznościowe obiegło nagranie przedstawiające grób Nikodema Skotarczaka.
Gangster zginął 24 kwietnia 1998 roku w strzelaninie agencji towarzyskiej "Las Vegas" w Gdyni. Został pochowany na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku. Na płycie nagrobnej widnieje sentencja non fui, fui, non sum, non curo (łac. nie byłem, byłem, nie ma mnie więc nie dbam o to).
Widać, że pomnik jest zadbany i odwiedzany. Widzimy na nim znicze i wieniec.
Czytaj także: Rzeź w Brazylii. Policjanci mszczą się za kolegę
"Jak pokochałam ganstera". Premiera filmu o legendarnym gangsterze
Nikodem "Nikoś" Skotarczak zajmował się w życiu głównie przemytem kradzionych samochodów z Austrii i Niemiec do Polski. W 1992 roku w Krakowie wymknął się z policyjnej obławy. W lipcu tego samego roku uciekł z policyjnego konwoju w Warszawie. Gangster był poszukiwany listem gończym.
W 1993 roku Nikoś został zatrzymany na Żoliborzu w Warszawie pod zarzutem posługiwania się fałszywym paszportem i ucieczki z policyjnego konwoju. Skazano go na dwa lata więzienia. Wyszedł jednak w 1994 roku, oficjalnie za dobre sprawowanie, a nieoficjalnie – dzięki łapówkom dla strażników.
W filmie Macieja Kawulskiego poza postacią graną przez Wołoska, na ekranie zobaczymy także Jarosława Bieniuka, Magdalenę Lamparską, Janusza Chabiora, Antoniego Królikowskiego, Dawida Ogrodnika, Krystynę Jandę, Sebastiana Fabijańskiego, a także Edytę Herbuś czy Julię Wieniawę.
Warto wspomnieć, to że sam Nikodem Skotarczak także miał w życiu aktorski epizod. Rok przed śmiercią zagrał w filmie w debiutanckiej produkcji Olafa Lubaszenki "Sztos".
Obejrzyj także: Pałac "Dziada" popada w ruinę. Tak wygląda willa gangstera
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.