Viki Gabor, choć ma niecałe 15 lat, jest jedną z najpopularniejszych młodych gwiazd w Polsce. Niestety, choć jest zachwalana za swój temat wokalny, jej wizerunek sceniczny bywa mocno krytykowany.
Wielu osobom nie podoba się fakt, że dziewczynka wygląda jakby była co najmniej 10 lat starsza. Wszystko za sprawą mocnego makijażu i seksownych strojów.
Dziewczynka, która udaje kobietę po 30, z której ktoś na siłę robi maszynkę do zarabiania pieniędzy - pisali internauci po jej występie na SopotHit Festiwal.
Teraz w jej obronie postanowiła stanąć starsza koleżanka z show-biznesu. To znana makijażystka gwiazd - Magda Pieczonka.
"To tylko wizerunek sceniczny"
Ona jest osobą publiczną, która jest na scenie. Przypuszczam, że na co dzień się tak nie maluje. Makijaże sceniczne rządzą się własnymi prawami. Viki ma różne stylizacje, fryzury i to musi dobrze wyglądać - przyznała "Plejadzie".
Jak będzie mniej makijażu, to powiedzą, że występuje cały czas i wygląda, jakby była nieumalowana. Jak będzie więcej, to powiedzą, że jest za bardzo umalowana. Jeszcze się taki nie urodził, który by każdemu dogodził. Uważam, że takie przebrania na scenie, są fajne. Przynajmniej jest różnie, to nie jest cały czas to samo. Myślę, że w przypadku piosenkarki, która robi show, to jest fajny dodatek - dodała.
Przekonała was? A może nie ma racji?
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.