pogoda
Warszawa
20°
aktualizacja 

30 lat pracowała na etacie. Taką emeryturę ma Katarzyna Dowbor

1211

Katarzyna Dowbor to prawdziwa ikona polskiej telewizji. Karierę rozpoczęła 30 lat temu. Początkowo pracowała jako radiowiec, ale szybko stała się gwiazdą TVP, a później Polsatu. W tym roku przeszła na emeryturę. Nie ukrywa, że jest z niej zadowolona.

30 lat pracowała na etacie. Taką emeryturę ma Katarzyna Dowbor
Katarzyna Dowbor (Licencjodawca, AKPA)

Katarzyna Dowbor ma za sobą sporo ważnych doświadczeń. Najpierw spełniała się w roli radiowca, a później stała się gwiazdą Telewizji Polskiej. W TVP nie zakotwiczyła na wieczność, bo po pewnym czasie przeniosła się do Polsatu. Z tą stacją współpracuje od dziewięciu lat.

W tym roku Dowbor postanowiła przejść na emeryturę.

Moja emerytura to nie są grosze. Jestem zadowolona... Pracowałam na etacie przez 30 lat w państwowej firmie, odkładałam składki i mam emeryturę. Nie jest ona może jakaś bardzo wysoka, ale też nie jest bardzo niska. Nie narzekam. Gdy dostałam pierwszą emeryturę, przeżyłam szok - to było jak z pierwszą pensją - mówiła niedawno celebrytka, cytowana przez "Super Express".

Nie ukrywała również, że jest zadowolona z różnych dodatków, pokroju karta emeryta. Dzięki temu może za darmo przemieszczać się komunikacją miejską.

Szacunki wskazują na to, że Dowbor dostaje świadczenie na poziomie około 4 tys. zł. Do tego dochodzi oczywiście program "Nasz nowy dom". Za jeden sezon podobno dostaje minimum 50 tys. zł. Prezenterka dorabia też w radiu czy internecie, gdzie prowadzi rozmaite imprezy. Uzyskiwanymi środkami potrafi się dzielić.

Pomagam mamie, bo ma bardzo niską emeryturę, najniższą krajową, mimo dwóch fakultetów. Z bratem ją wspieramy, pomagamy jej, chcemy, żeby dobrze żyła - podkreśliła Dowbor (za "SE").

Nie ma wiele czasu dla wnucząt

Jej syn Maciej Dowbor i jego żona Joanna Koroniewska w kryzysowych sytuacjach otrzymują wsparcie Katarzyny. Niestety, na ogół nie ma ona zbyt wiele czasu na to, by zajmować się wnukami - 13-letnią Janiną i 4-letnią Helenką.

Jestem babcią zapracowaną. Niestety... Babcią, która nie bardzo niestety ma czas dla wnuczek, przyznaję się bez bicia, bo jestem ciągle w trasie. Ale jeżeli tylko mam szansę spotkać się z moimi wnuczkami, które są cudowne, to bardzo się staram. Wtedy jestem babcią rozpieszczającą. Na wszystko im pozwalam - ujawniła Dowbor.
Zobacz także: Rozpacz w samolocie. W kokpicie pojawiły się kłęby dymu
NA ŻYWO
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Niespokojnie na Litwie. Są ostrzeżenia przed atakami agentów wywiadu
Kierowca wjechał pod prąd na A4. Mówią o "cudzie". Jest nagranie
Jak zadbać o bez w wazonie? Dodaj to, a będzie stał dłużej
Takich słów w Niemczech nikt się nie spodziewał. Piszą o Polsce
Dramat w lesie. 34-latek nie był w stanie się ruszać
Nadeszła wiosna. Pokazał nagranie. "Chmara"
Zabójstwo małżeństwa w Kudowie-Zdroju. Córka pary odwołała się od wyroku
Rekordowy tunel pod Bałtykiem. Ponad 7 mld euro
Kiedy siać cukinię? Termin już blisko
33. miejsce na świecie. Wzrosła mediana wieku w Polsce
Wsiadła do Ubera. Tak zachował się kierowca. "Poczułam realny strach"
Zauważyła go operatorka monitoringu. Nie wiedział, że wszystko się nagrywa
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić