Oto #TOP2022. Przypominamy najlepsze materiały mijającego roku.
Piosenka "Jak zapomnieć" ma 32 mln wyświetleń w serwisie YouTube. W latach 2003-2004 utwór z "Wideoteki", debiutanckiego albumu "Jeden Osiem L", bił rekordy popularności. Grupa z Płocka musiała się też jednak mierzyć z krytyką. Inni raperzy zarzucali zespołowi komercjalizację, pojawiały się głosy, że "Jeden Osiem L" nie uprawia hip-hopu, tylko hip-hopolo. W programie o2.pl muzycy zdobyli się na szczere wyznanie.
Udawaliśmy, że nas to nie dotyka, ale gdzieś tam w środku trochę to bolało. Było to ciężkie do udźwignięcia w pewnym momencie, bo była to taka sinusoida, od totalnego zafascynowania zespołem do totalnego hejtu. Trzeba było sobie z tym poradzić - opowiadał Krzysztof Bączek, który stworzył muzykę do hitu sprzed lat.
Oglądaj też poprzedni odcinek: Polka rozebrała się do zdjęć. To usłyszała od fotografa
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodał, że gigantyczny sukces "Jak zapomnieć" był dla niego sporym zaskoczeniem. - To, że zaczęliśmy w ogóle robić muzykę, było przypadkiem. Zajmowaliśmy się tym po szkole, po pracy, dla siebie – stwierdził.
Musieli zarobić. Muzycy "Jeden Osiem L" mają zwykłą pracę
Żaden inny utwór grupy nie powtórzył sukcesu hitu z 2003 roku. Po debiutanckiej "Wideotece" zespół wydał jeszcze trzy albumy – ostatni w 2014 roku. Od tamtej pory o "Jeden Osiem L" było cicho.
Musieliśmy zająć się życiem zawodowym, zająć się rodzinami, nasi synowie byli wtedy w takim wieku, że potrzebowali więcej uwagi niż teraz, gdy są nastolatkami – mówi Łukasz Wółkiewicz, który w "Jak zapomnieć" odpowiadał za słowa i wokal.
Oglądaj też poprzedni odcinek: Tak wyglądała młodość Rafalali. Żal ściska serce
Muzyka musiała zejść na dalszy plan. Krzysztof Bączek dalej zajmował się produkcją, ale ma też inną pracę. W zupełnie innej branży pracuje też Łukasz Wółkiewicz.
W studiu pracowałem cały czas, produkowałem dla różnych artystów, różnych zespołów. Oprócz tego do dziś pracuję w branży medycznej, jestem menadżerem w placówce medycznej w Warszawie. A Łukasz pracuje w logistyce – przyznał Bączek.
Musiałem nauczyć się fachu. Zarządzam flotą samochodów ciężarowych – stwierdził Wółkiewicz.
"Jeden Osiem L" o młodych gwiazdach rapu
Choć od premiery "Jak zapomnieć" minęło 19 lat, utwór dalej cieszy się dużą popularnością. Na swoich koncertach wykonują go największe gwiazdy rapu, w tym Quebonafide i Taco Hemingway. Co o tym sądzą muzycy "Jeden Osiem L"?
Jest nam miło. Jest tylu rapowych artystów, tzw. "klasyki", my akurat nigdy nie byliśmy postrzegani jako klasyka w środowisku rapowym, raczej byliśmy outsiderami - powiedział Bączek.
I dodaje, że rośnie już nowe pokolenie raperów. 14-letni Szymon, syn Krzysztofa Bączka, jest zainteresowany hip-hopem i ma już nawet swoją rapową ksywkę – SdoBe.
Oglądaj też poprzedni odcinek: Tyle Janda płaciła Rafalali. Skandalistka ujawnia konkretną kwotę
Zaczyna przygodę z rapem. Już jakieś dwa lata interesuje się tym. Najpierw była produkcja muzyczna: "tata naucz mnie, pokaż mi, zainstaluj, pokaż, jak to wygląda, daj popracować u siebie". Jakieś tam pierwsze bity robił, ale widzę, że woli pisać i rymować. No i mam teraz takiego małego rapera w domu, jem kolację, a on przybiega i mówi "posłuchaj tego, dobre?" – mówi producent.
A samo "Jeden Osiem L"? Muzycy szykują coś specjalnego na 2023 rok. To wtedy minie 20 lat od wypuszczenia "Jak zapomnieć". Co to będzie? Przekonamy się już niebawem.
Oglądaj też poprzedni odcinek: Michał Szczygieł nagle zniknął z show-biznesu. Szczere wyznanie wokalisty
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.