Jesienią br. premierowe odcinki najnowszej, już 26. serii "Ojca Mateusza" emitowane były o 20.35. Wiosną emisja odbywała się o 21, a w ubiegłym roku - w czwartek wieczorem.
W okresie od 10 września do 17 grudnia br. serial oglądało średnio 2,04 mln widzów. Największą popularnością cieszył się odcinek serialu z 19 listopada. Zgromadził przed telewizorami 2,32 mln oglądających.
Choć to nadal ogromna liczba widzów, Telewizja Polska odnotowała spadek oglądalności względem 2020r. Jesienią ubiegłego roku oglądało go bowiem 310 tys. widzów więcej - średnio 2,35 mln.
Czytaj też: Mężczyzna "kolekcjonuje" śmieci w mieszkaniu. Ma ich tak dużo, że ledwo do niego wchodzi
Spadek oglądalności serialu nie przekłada się jednak na pozycję lidera "jedynki". TVP1 w czasie emisji "Ojca Mateusza" była liderem rynku telewizyjnego w grupie 4+ z oglądalnością 15,37 proc. Na dalszych miejscach uplasował się Polsat, TVN i TVP2. Dla porównania, w ubiegłym roku było to 9,66 proc.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.