W brytyjskiej Partii Konserwatywnej trwa kampania. Ma ona oczywiście związek z wyborami następcy lidera ugrupowania i premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona.
Na wtorkowy wieczór zaplanowana została kolejna debata. Wzięli w niej udział Liz Truss i Rishi Sunak. Są oni finalistami wyścigu o fotel szefa partii.
Debata została zorganizowana przez redakcje kanału TalkTV i "The Sun". Niestety, dyskusja musiała być przerwana. Wszystko za sprawą problemów zdrowotnych prezenterki Kate McCann.
BBC zamieściło w sieci fragment debaty. Mniej więcej w połowie wypowiedzi Truss w studiu rozległ się głośny huk. Szybko okazało się, że McCann zemdlała.
Czytaj także: Psy zaatakowały rowerzystę. Tragiczny finał
Musieli przerwać debatę
Chwilę po tym incydencie nadawanie zostało przerwane. TalkTV przekazał, że prezenterce nic się nie stało, ale "medyczna rada była taka, aby nie kontynuować debaty".
Przepraszamy widzów i słuchaczy - napisano.
Wpisy po przerwanej debacie opublikowali też Truss i Suntak. Oboje nie ukrywali, że poczuli ulgę, uzyskując informację, że McCann czuje się dobrze. Ponadto zadeklarowali gotowość do ponownego spotkania.
Czytaj także: Krzysztof Jackowski już wie. To wydarzy się zimą
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.