W najnowszym wywiadzie Lara Gessler ujawniła prawdę na temat swojego dzieciństwa. Okazało się, że Magda Gessler, po rozstaniu z mężem, po prostu zostawiła swoje dzieci.
Czytaj także: To koniec! "Królowe życia" znikną z anteny
Moi rodzice się rozstali, gdy ja miałam niecałe dziewięć lat. To znaczy... "rozstali"... Moja mama wyszła z domu. Po prostu. Ja zostałam z moim tatą, z Tadkiem, pierwszym synem mojej mamy. Zostaliśmy sami - wyznała Lara w podcaście "Tak mamy".
Dzieci nie były dla Magdy Gessler najważniejsze? - Moja mama jest tak zachłyśnięta życiem, że jest trochę tak, że te dzieci były dla niej zawsze skutkiem ubocznym tego życia. (...) I to życie gdzieś tam jest dla niej tak ważne, że dzieci były trochę na doczepkę - dodała Lara Gessler.
Magda Gessler nadrabia zaległości w kontaktach z bliskimi
Aktualnie Magda Gessler stara się nadrabiać stracony czas. Próbuje być jak najlepszą babcią dla małej Neny, córki Lary.
To się teraz zmieniło, jak mama jest już starsza. Przez to, że nie miała idealnych relacji ze swoimi rodzicami, a zawsze miała super relacje z dziadkami, zawsze pozycjonowała się tak, że będzie "superbabcią". Więc teraz ma do tego pole i bardzo o to dba - skomentowała córka popularnej restauratorki.
Mam wrażenie, że ona nigdy sobie nie obiecywała za wiele po swoim macierzyństwie. Mamy dużo fajniejsze kontakty teraz. Oczywiście, mieliśmy je super, kiedy rodzice byli razem. Ale potem ona się z tego macierzyństwa wyłączyła - podsumowała Lara Gessler w podcaście "Tak mamy".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.