Magda Gessler jest właścicielką kilku restauracji w Polsce. Jedną z nich jest słynny lokal "U Fukiera", która znajduje się na rynku Starego Miasta w Warszawie. Od zawsze była uznawana za drogą, ale ostatnio ceny podwyższono jeszcze bardziej.
Drożyzna u Magdy Gessler
Restaurację odwiedzili niedawno Klaudia i Michał z kanału Check In. Zamówili słynnego schabowego, który miał być wielkości całej patelni, a którego smak często wychwalała sama restauratorka.
Schabowy rzeczywiście był sporych rozmiarów i zajmował cały talerz. To dobre danie, żeby się z kimś podzielić, ponieważ porcja jest dość duża jak dla jednej osoby. - Jest ogromny - mówił Michał. YouTuberzy pochwalili za to restaurację, ale niestety na tym skończyły się miłe słowa. Kotlet okazał się niewart swojej ceny.
Szczerze? Jest to schabowy. Niczego nie urywa, normalny schabowy. Jest soczysty, duży, panierka jest chrupiąca. Ale momentami jest twardy. Miałem za duże oczekiwania - słyszymy od Michała.
- Schabowy jak schabowy. Niczym mnie nie zaskoczył - wtórowała mu Klaudia.
Do schabowego podano ziemniaki oraz zasmażaną kapustę. YouTuberzy zgodnie stwierdzili, że dodatki nie były ani wyjątkowe, ani nadzwyczajne. - Kapusta bardzo kwaśna. Nie przepadam za taką. Ziemniaczki poprawne - przyznał Michał. Za taką cenę można się było spodziewać czegoś więcej.
Schabowy, którego próbowali Klaudia i Michał do niedawna kosztował 64 zł. Dziś za to samo danie trzeba zapłacić 78 złotych.
Czytaj także: Dorota Zawadzka o maturach. Przywołała fankę do porządku
Ale schabowy to nie jedyne danie, które tak podrożało. W menu słynnej restauracji znajdziemy także miseczkę tradycyjnego barszczu za 39 zł, gołąbki za 65 zł, czy kaczkę za 130 zł. Kawałek sernika na deser to koszt aż 35 zł, a kawa 20 zł.
Youtuberzy spróbowali też innych dań. Tu nie było rozczarowania. Klaudii i Michałowi do gustu bardzo przypadł tatar oraz risotto. Rachunek za obiad dla dwóch osób wyniósł prawie 400 zł. I tu nastąpił pewien zgrzyt.
Zatrzymamy się dłużej przy rachunku. Uważamy, że niektóre elementy były przegięciem - zaznaczyli youtuberzy.
Chodzi o cenę kawy. - 22 zł za jedno cappuccino to naszym zdaniem przegięcie i czyste zdzierstwo. Kawa nie była ani duża, ani wyśmienita - podsumowali, dodając, że kawa stanowiła aż 10 proc. rachunku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.