Krzysztof Kowalewski zapisał na swoim koncie około 120 ról w polskich filmach, ale i serialach. Polacy kojarzą go przede wszystkim z kreacji komediowych.
Kowalewski grał w takich filmach jak m.in. "Miś", "Ogniem i mieczem", "Brunet wieczorową porą" czy też "Rozmowy kontrolowane". Po raz ostatni wystąpił w filmie Wojciecha Smarzowskiego "Wesele" z 2021 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2014 roku Krzysztof Kowalewski opowiedział o swoim dzieciństwie. Wspomnienia zawarł w książce Juliusza Ćwielucha "Taka zabawna historia". Przypomniał koszmarne chwile z dzieciństwa, które - jak otarcie wyznał - powracały do niego codziennie.
Krzysztof Kowalewski miał trudne dzieciństwo
Kowalewski stracił ojca, gdy miał zaledwie trzy lata. Cyprian Kowalewski we wrześniu 1939 roku trafił do wojska, a później dostał się do sowieckiej niewoli. W 1940 roku został zamordowany w Charkowie. Po latach rodzina dowiedziała się, że zamordowała go NKWD.
Aktor spędził wojnę wraz z mamą w Warszawie, ale po upadku powstania warszawskiego przenieśli się do wsi Lipiny, a potem do Kielc. Elżbieta Kowalewska była aktorką żydowskiego pochodzenia, w Kielcach włączyła się w odbudowę życia kulturalnego miasta. Nie mówiła jednak wiele Krzysztofowi o jego przeszłości i krewnych, unikała też tematu wojny - zauważa "Fakt".
Tabloid spostrzega też, że w Kielcach rodzina Kowalewskich wiodła dość spokojne życie. Tak było aż do czasu pogromu w 1946 roku. Właśnie wtedy pani Elżbieta zdecydowała, że pora wracać do Warszawy. Właśnie tam Krzysztof ukończył liceum im. Stanisława Staszica, a w 1955 roku dostał się do stołecznej PWST.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.