Mata wypuścił niedawno swój nowy utwór "Patoreakcja". Jest to odpowiedź na falę hejtu i krytyki, jaka pojawiła się po premierze jego hitu "Patointeligencja". Mata odpowiedział m.in. na ataki na swojego ojca, profesora nauk prawnych Marcina Matczaka.
W piosence najbardziej dostało się prezesowi Telewizji Polskiej Jackowi Kurskiemu. Mata rapuje "J...ć Telewizję Polską, Jacek Kurski ch...j ci w dziąsło". Jak przyznał później w jednym z wywiadów, konsultował to ze swoim ojcem, który orzekł, że zwrot "ch...j ci w dziąsło", podobnie jak zwrot "sp....alaj", nie stanowi zniesławienia.
Jarosław Jakimowicz kpi z Maty
Do piosenki odniósł się Jarosław Jakimowicz. Prezenter TVP skrytykował cały utwór młodego rapera, a także jego konsultacje z ojcem. Wykpił także wers, który odnosił się bezpośrednio do niego.
Jarosław Jakimowicz na swoim profilu na Instagramie zamieścił obszerny wpis. Skrytykował zachowanie Maty oraz jego słownictwo. Prezenter poświęcił temu aż trzy posty. Żadnego z nich nie można skomentować.
Nie ma to jak profesor doradza dziecku, jak teksty hiphopowe pisać. Takie wszystko wiarygodne się staje. Tato... mogę użyć takiego sformułowania, żeby nie było problemów i gnoju jakiegoś? Żeby wujek Jacek się nie pogniewał? Michał, wyrażaj się - odpowiada Profesor, kończąc MOŻESZ. To nie są sformułowania znieważające wg prawa. Podobno Notorious B.I.G tak pytał mamy i Eminem podpytywał ojca - napisał Jarosław Jakimowicz na swoim profilu na Instagramie.
Jarosław Jakimowicz ma swoje wersy w utworze Maty. Na wcześniejszą sugestię, aby raper poszedł do wojska, Jakimowicz usłyszał: "Chciał posłać do wojska mnie Jakimowicz/ Mój ziomo się zna z twoim synem, więc co ty pier...lisz/ Moim rodzicom, co zrobiłbyś mi jako rodzic?".
Jakimowicz odniósł się również do tego. Wyjaśnił, co miał na myśli, sugerując Macie służbę wojskową, i ponownie skrytykował jego wulgarne słownictwo.
Kiedyś użyłem sformułowania, że wojsko mogłoby nauczyć, czego rodzice nie nauczyli, ale ja mam widocznie jakieś inne pojęcie na temat wychowania przez rodziców. No bo jeżeli SAM PROCESOR MATCZAK nie widzi nic złego w tych sformułowaniach kierowanych przez 20-letniego synka do dorosłych ludzi, ojców, rodziców, matki etc., to wszystko jasne. GRATULACJE - napisał.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.