Na początku września o Beacie Kozidrak zrobiło się bardzo głośno. Wszystko za sprawą jej pijackiego rajdu ulicami Warszawy.
Pojazd rozpędzał się i gwałtownie hamował, wjeżdżał na sąsiedni pas ruchu, co wymuszało reakcję innych uczestników ruchu, wjeżdżał na krawężnik - zeznał jeden ze świadków zdarzenia, cytowany przez "Super Express".
Właśnie wtedy kobieta jadąca za gwiazdą zadzwoniła na policję. Poruszała się za nią, a jednocześnie pozostawała w kontakcie z dyżurnym policji. Dzięki tej kooperacji piosenkarkę udało się zatrzymać.
Ile wypiła Beata Kozidrak? Wszystko jasne
Wokalistkę poddano badaniu alkomatem na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. "I badanie wykazało 0,93 mg/l, II badanie wykazało 0,96 mg/l" - można przeczytać w akcie oskarżenia, który cytuje "Super Express". Kozidrak zapytano też o to, co piła i w jakich ilościach.
Oświadczyła, iż była na spotkaniu, które zakończyło się około 2:00 w nocy 1 września 2021r., zaś na spotkaniu tym spożywała wino w łącznej ilości około jednego litra - przekazano w akcie.
Kozidrak została zabrana do Komendy Rejonowej Policji Warszawy. Tam jeszcze trzykrotnie wykonano jej badanie na ilość alkoholu.
I badanie wykazało 0,83 mg/l, II badanie wykazało 0,87, III badanie wykazało 0,85 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Gwiazda przyznała się do winy i czeka na termin rozprawy sądowej - napisano we wspominanym dokumencie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.