Elle Seline wzięła udział w wyborach miss w kategorii dla kobiet między 27. a 38. rokiem życia. 31-latka nie jest rodowitą mieszkanką Wielkiej Brytanii – zanim zaczęła uczęszczać do szkoły w hrabstwie Wiltshire w południowej Anglii, jej domem była grecka wyspa Skiathos.
Przeczytaj także: Na TikToku pokazała spektakularną przemianę. Nałożyła tylko makijaż
Rezygnuje z makijażu. Ma ważny powód
Elle wyznała, że po przenosinach do Anglii padła ofiarą prześladowania ze strony rówieśników. Dokuczali oni Seline z powodu jej kędzierzawych włosów, a także ciemnych włosków na twarzy i ramionach.
Pochodzę z innego kręgu kulturowego. Byłam wyśmiewana z powodu mojej sylwetki, moich włosów, które były dość kędzierzawe, zawsze słyszałam, że mam wszy i jestem gorylem, ponieważ mam na twarzy i ramionach trochę bardziej widoczny zarost – wyznała (BBC).
Przeczytaj także: Doda o swoim makijażu. Fanki zarzucają jej bark szczerości
Aby uniknąć wyzwisk, jako 13-latka Elle Seline zaczęła prostować włosy, usuwać owłosienie z ciała, a nawet – nosić makijaż. Lata prześladowań odbiły się jednak na psychice miss do tego stopnia, że jako dorosła kobieta zmagała się z depresją.
Używałam podkładu, (...) ponieważ desperacko pragnęłam się dopasować. A filtry i aplikacje w dzisiejszych czasach robią dokładnie to, co ja robiłam w szkole – tłumaczy Elle Seline (BBC).
Przeczytaj także: Dlaczego powinnaś mieć widelec w kosmetyczce? Odpowiedź zaskakuje
Elle Seline ma nadzieję, że swoją postawą zachęci inne kobiety, aby rezygnowały z makijażu, jeżeli zmuszają się do jego wykonywania. 31-latce szczególnie zależy na dotarciu do młodych dziewczyn, które doświadczają problemów z samoakceptacją.
Stanięcie na scenie przed mnóstwem ludzi (...) będzie naprawdę przerażające. Ale wiem, że po konkursie poczuję się ze sobą naprawdę dobrze, niezależnie od tego, czy wygram, czy nie. Jesteśmy to winni następnemu pokoleniu, aby wiedziało, że to w porządku być sobą – podkreśla Elle Seline (BBC).