Ingrid Seward jest biografką brytyjskiej rodziny królewskiej. Seward w rozmowie z portalem Mirror podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat relacji, jakie łączą synów księcia Karola i księżnej Diany. Stoją one w sprzeczności z powszechnymi przekonaniami społeczeństwa kraju.
Książęta Harry i William nie przyjaźnili się? Szokujące informacje
Jak podkreśla Mirror, dotychczas większość członków brytyjskiego społeczeństwa żyła w przekonaniu, że relacje między braćmi są bardzo dobre. Do osłabienia łączących ich więzi miało dojść dopiero w konsekwencji kłótni o decyzje, które młodszy z książąt podjął po ślubie z Meghan Markle.
Ingrid Seward wyraziła przekonanie, że tak naprawdę książęta nigdy nie byli przyjaciółmi. Mimo że w trakcie występów publicznych czy wspólnych wywiadów zachowywali się, jakby łączyła ich silna więź, rzeczywistość nie wyglądała już tak różowo.
Chociaż mogłoby się tak wydawać, to chłopcy nigdy specjalnie dobrze się nie dogadywali. Udzielali wspólnych wywiadów telewizyjnych na temat spraw, które ich łączą, żartowali ze sobą, ale w rzeczywistości nigdy nie byli bliskimi przyjaciółmi – dowodziła Ingrid Seward (Mirror).
Osobą, która starała się naprawić relacje między książętami, miała być Kate Middleton. Początkowo wydawało się, że żona starszego z braci odniosła sukces. Z czasem jednak Harry coraz bardziej angażował się w relację z Meghan Markle, a decyzja pary o wyprowadzce na inny kontynent oraz zrzeczeniu się obowiązków członków rodziny królewskiej wprowadziła napięcia w relacjach między całą czwórką.
Za tym, że Ingrid Seward trafnie oceniła relacje panujące między braćmi, świadczy m.in. jedna z wypowiedzi samego księcia Harry'ego. W 2019 roku wyemitowani dokument o nim i Meghan Markle, zatytułowany "Harry & Meghan: An African Journey". W jednej z wypowiedzi zdradził, że między nim a bratem są zarówno złe, jak i dobre chwile.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.