Anita Werner na co dzień pracuje w stacji TVN jako prezenterka "Faktów". Dziennikarka po raz ostatni pojawiła się na antenie pięć dni temu. Szybko nie zobaczymy jej jednak na ekranach telewizorów, bowiem Werner rozpoczęła kolejną długą podróż.
Czytaj także: Tusk złożył wniosek o emeryturę. Kwota? Lepiej usiądźcie
Werner ponownie wyleciała do Stanów Zjednoczonych. W październiku razem ze swoim partnerem Michałem Kołodziejczykiem zwiedzili zachodnią część USA. Pojawili się między innymi w Las Vegas, Los Angeles, San Francisco, w Parku Narodowym Joshua Tree czy na meczu amerykańskiego Baseballa.
Teraz para zaczęła podróż od wschodniego wybrzeża USA. Wybór nie mógł być inny niż Miami, najpopularniejsze miasto na Florydzie. Anita Werner pojawiła się już m.in w kultowym miejscu.
Kawał sztuki za mną. I dookoła mnie też. Wynwood Walls to w Miami obowiązkowy przystanek dla fanów street artu. Na murach mnóstwo prac czołowych, światowych artystów, a wokół tego muzeum, w dzielnicy Wynwood, szlakiem murali można spacerować bardzo długo. Na zdjęciach to, co podobało mi się najbardziej - podkreśliła.
Ze zdjęć jego partnera Michała Kołodziejczyka wynika, że środowy wieczór czasu amerykańskiego spędzili na meczu koszykówki. Miami Heat rozniosło Philapdelphię 76ers aż 119-103 w drugim meczu półfinałowym playoffów.
Czytaj także: Ciechocinek. Tę majówkę 42-latek popamięta na długo
Razem od czterech lat
Anita Werner i Michał Kołodziejczyk są razem od 2018 roku. Oboje uwielbiają podróże i każdą wolną chwilę wykorzystują na zwiedzanie Polski, Europy i Stanów Zjednoczonych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.