Zenek Martyniuk to prawdziwy król disco polo. Artysta ma na swoim koncie wiele hitów takich jak: "Przez twe oczy zielone", "Przekorny los", "Classy girl", "Życie to są chwile", "Gwiazda" czy też "Prawdziwa miłość to Ty".
Za sławą z reguły idą ogromne pieniądze i tak też jest w tym przypadku. 54-latek jest jednym z bogatszych w swojej branży. Dzięki koncertom na żywo, odsłonom teledysków i sprzedaży płyt na jego konto bankowe cały czas trafiają ogromne sumy pieniędzy.
Od dłuższego czas w mediach dyskutuje się na temat wysokości emerytur polskich artystów. Wiele gwiazd show-biznesu żali się na głodowe świadczenia emerytalne. A jak wiadomo przyczyną takiej sytuacji jest odprowadzanie bardzo niskich składek na ZUS.
Czytaj więcej: Potężne zdziwienie. Oto wykształcenie Zenka Martyniuka
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na przykład Alicja Majewska "może pochwalić się" około tysiącem złotych miesięcznie, a emerytura Karola Strasburgera, to kwota nie wyższa niż dwa tysiące złotych.
Emerytura Zenka Martyniuka. Kwota robi wrażenie
Zenon Martyniuk nie chce podzielić losu innych gwiazd. W związku z tym, od pewnego czasu odkłada na konto emerytalne pokaźną sumę pieniędzy.
Jak podaje "Super Express", muzyk każdego miesiąca opłaca składkę w wysokości 4 tys. złotych. A warto podkreślić, że zwykle pracodawcy na ten cel przekazują do tysiąca złotych. Zenek może więc liczyć, że jego emerytura przekroczy 5 tys. zł.
Jeśli wziąć pod uwagę ciągłą waloryzację rent i emerytur, może ona być jeszcze wyższa.
Nie, nie boimy się. Odkładamy pieniążki, płacimy składki emerytalne, jesteśmy odpowiedzialni. Standard, na jakim żyjemy, może się dla mnie zmienić, nie jestem aż tak wymagająca, także nie martwię się o to, co będzie później. Mam nadzieję, że będzie dobrze - mówiła żona Zenka Martyniuka - Danuta w rozmowie z Pudelkiem.