Michał Wiśniewski to szczęśliwy ojciec 5. dzieci z 6. w drodze. Urodzi je Pola - jego 5. żona. Najstarsza dwójka to 18-letni Xavier i 17-letnia Fabienne ze związku z Mandaryną.
I jak się okazuje, wokalista "Ich Troje" jest idącym z duchem czasu ojcem. Ma nawet konto na TikToku. Ostatnio wraz z "Fabką", jak czule mówi o swojej 17-letniej córce zrobili popularny trend - każde z nich miało powiedzieć, co najbardziej lubi, a następnie powiedzieć, co najbardziej lubi ta druga osoba.
Różni, a jednak tacy sami
Okazało się, że ojciec i córka mają ze sobą tak dobrą relację, że wiedzą o sobie niemal wszystko. Dodatkowo, lubią bardzo podobne rzeczy. Można śmiało powiedzieć, że nastolatka to skóra zdjęta z ojca.
Jeśli chodzi o ulubione danie, oboje zgadli, chociaż ich gust kulinarny znacznie się różni. Michał kocha kotlety mielone, a Fabienne sushi. Choć oboje lubią muzykę z gatunku rock, latorośl Michała wybiera jego alternatywną wersję i słucha Nickelback, Wiśnia z kolei woli bardziej lirycznego Johnny'ego Casha.
Zdaniem Michała, oboje kochają samochody marki Mercedes, z tą różnicą, że on woli limuzynę w S-klasie, a Fabienne suva w G-klasie. Niestety, Fabka choć przyznała rację z jej upodobaniami, myślała, że tata kocha BMW.
Jak się okazało, ulubionym kolorem obojga jest... czerwień. Michał myślał jednak, że jego córka kocha fiolet. Wspólnie zgodnie stwierdzili, że dla Michała najwspanialsza chwila z córką to jej narodziny, dla niej z kolei podróż z nim do Nowego Jorku. Podobną zgodność zdania mieli, gdy przyszło do ulubionego serialu. Zarówno ona i on wiedzieli, że wokalista kocha "Star Treka", jego latorośl za to... "The walking dead".
Nie mogło też być inaczej, gdy przyszło do odpowiedzenia na pytanie o pasje. Fabienne kocha taniec, o czym doskonale wie Wiśnia, on za to kocha lotnictwo, o czym doskonale wie jego córka z Mandaryną.
Choć Wiśniewski myślał, że Fabienne na milion procent będzie chciała mieszkać w Los Angeles, grubo się pomylił. Jej wymarzonym miejscem do mieszkania jest Nowy Jork. Sam za to chciałby mieszkać w Berlinie w latach 20., choć zdaniem Fabienne w... Tajlandii.
Imponujące, że mają taką relację? Fajnie, że spędzają razem czas w ten sposób?
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.