Martyna Wojciechowska nigdy nie bała się tematów, wokół których większość gwiazd chodzi na palcach i woli się nie wypowiadać - w tym tematów politycznych.
Dlatego, gdy spotkaliśmy podróżniczkę na konferencji prasowej programu "Kobieta na krańcu świata" (już w najbliższą niedzielę o godz. 11:30 drugi odcinek nowego sezonu), nie mogliśmy jej nie zapytać o zbliżające się wybory. Martyna nie gryzła się w język.
Czytaj także: Natasza Urbańska zdradza, jakim ojcem jest Józefowicz. "Jest tatą, który bardzo tego pilnuje"
Nie wyobrażam sobie ani jednej kobiety, która odda swój głos na Konfederację. I to jest moja bardzo jasna deklaracja polityczna - mówi nam Wojciechowska.
Zobaczcie naszą rozmowę z Martyną Wojciechowską w materiale wideo poniżej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Nie rozumiem, jak Konfederacja może mówić o tym, że trzeba oczyścić Polskę z osób LGBT, jak można mówić, że kobieta powinna być w kuchni, a jeśli nie jest, to znaczy, że ma za długi łańcuch, a potem w ogóle powiedzieć, że to jest wszystko żart. To nie są żarty. To są poważne sprawy. Jak można ograniczać nam swobody obywatelskie? - podkreśla.
Ja jestem za prawem do wolności, jestem za prawem decydowania o sobie, jestem za tym, że LGBT to nie ideologia, tylko ludzie. Jestem za tym, że kobiety doskonale wiedzą, co jest dla nich dobre i nie trzeba za nie decydować. To jest jakiś stary patriarchalny system, w którym funkcjonujemy. Ale najgorsze, że od lat mamy odbierane kolejne prawa, że jest w ogóle łamane prawo w tym kraju - dodaje Martyna.
A czy Wojciechowska rozmawia ze swoją 15-letnią córką Marysią na temat polityki i - konkretnie - zbliżających się wyborów parlamentarnych? I dlaczego w jej oczach obowiązkiem każdego dorosłego Polaka jest pójść zagłosować 15 października? Na te pytania odpowiedzi również znajdziecie w naszym materiale wideo.
Zobaczcie też nasz ostatni wywiad z gwiazdą ze studia z Wirtualnej Polski. Gościem odcinka była Ewa Farna. Piosenkarka opowiedziała m.in. jak radzi sobie z hejterskimi komentarzami dotyczącymi jej sylwetki, udziału, w którym programie telewizyjnym żałuje najbardziej oraz czy kiedykolwiek rozważałaby przeprowadzkę na stałe do Polski.
Filip Borowiak, dziennikarz o2
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.