Dylan Farrow oskarża swojego adoptowanego ojca o to, że w sierpniu 1992 r. wykorzystał ją seksualnie. Cóka Mii Farrow zdecydowała się opowiedzieć całą historię ze szczegółami twórcom nowej serii dokumentalnej HBO "Allen v. Farrow". Kirby Dick i Amy Ziering nakręcili poruszający, wstrząsający wręcz materiał, w którym rodzina Farrow opowiada, jak wyglądały relacje Allena i małej Dylan.
Czułam się w potrzasku. Przyciskał mnie do siebie. Mówił, że pojedziemy razem do Paryża, że będę w jego filmach. Potem mnie seksualnie napastował. Pamiętam, że próbowałam się skupić na pociągu brata, który tam leżał. I potem on w końcu przestał. Skończył – mówi już 35-letnia dziś Dylan.
W serii, którą można oglądać na HBO od 21 lutego, rodzina Farrow przytacza też historie o tym, jak Allen przekraczał granice w relacjach z Dylan. Wspomniana jest m.in. sytuacja, gdy Allen nakazał 7-letniej córce ssać jego kciuka, tłumacząc, że to ją uspokaja.
Twórcy nie pominęli też wątku Soon-yi, czyli adoptowanej córki Mii Farrow, która po latach została partnerką Allena. Ich romans zaczął się, gdy Soon-yi była jeszcze uczennicą liceum.
Allen i jego prawnicy długo nie czekali z odpowiedzią na oskarżenia formułowane przez córkę i żonę. Redakcja "Hollywood Reporter" otrzymała oświadczenie, w którym można przeczytać:
Ci twórcy nie mają żadnego interesu w pokazaniu prawdy. Zamiast szukania jej, spędzili lata potajemnie kolaborując z rodziną Farrow i wykonali nieudolną pracę pełną przekłamań. Woody i Soon-yi zostali poinformowani o tym mniej niż dwa miesiące temu i dostali tylko kilka dni na to, by odpowiedzieć na oskarżenia. Oczywiście, odmówili.
Allen podkreśla, że od dwóch dekad "wiadomo, że te oskarżenia są kategorycznie nieprawdziwe". Punktuje, że wielu prawników i śledczych zajmowało się sprawą rzekomego molestowania Dylan i nie stwierdzono ostatecznie jego winy.
To smutne i zaskakujące, że coś takiego zdecydowało się pokazać HBO, które ma kontrakty i powiązania biznesowe z Ronanem Farrowem. Choć ten tandetny hit przyciągnie uwagę, nie zmieni faktów - kończy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.