Gorąco na linii Maja Staśko - Krzysztof Stanowski. Wszystko zaczęło się od zaproszenia do "Hejt Parku", które otrzymała aktywistka.
Iwona Niedźwiedź zaprosiła mnie do Hejt Parku, ustaliłyśmy to jakiś czas temu. A dziś rano po kolejnej jego zaczepce skrytykowałam Krzysztofa Stanowskiego za to, że w ramach Hejt Parku nigdy nie zaprosił do siebie kobiety i zapytałam, czy może nie umie z kobietami rozmawiać. Bez konsultacji z prowadzącą odwołał więc jej spotkanie - tłumaczy na Facebooku Maja Staśko.
Później dodaje, że "to rzeczywiście dowód na to, że umie rozmawiać z kobietami". "Tak bardzo się wkurzył, że postanowił nie pozwolić prowadzącej decydować, z kim chce rozmawiać. Kobieta o niczym nie wiedziała, dowiedziała się ode mnie" - zdradziła.
Czy może to strach przed wygadaną dziewczyną, która ma swoje poglądy i jest w stanie je obronić? - zaczęła się zastanawiać we wpisie, informując ponadto, że otrzymuje mnóstwo nieprzyjemnych komentarzy.
Krzysztof Stanowski odpowiada: "Jakimś cudem pani Maja została zaproszona"
Stanowski postanowił odpowiedzieć aktywistce. W oświadczeniu zaznaczył, że "jakimś cudem pani Maja została zaproszona przez Iwonę Niedźwiedź".
Napisałem "jakimś cudem", gdyż - jako twórca formatu - uważam, że nie jest to osoba, która powinna dostać zaproszenie. Nie spełnia podstawowych warunków: nie jest wystarczająco znana ani nie jest istotną stroną w jakiejkolwiek publicznej debacie, która aktualnie by się toczyła. Gdyby ktoś mnie w porę zapytał, powiedziałbym: "A dlaczego mielibyśmy ją zaprosić? Kto to jest? Czy nasi widzowie oczekują możliwości pogadania z nią?" - napisał.
Później ocenił, że Maja Staśko może mieć "zalążki obsesji na jego punkcie". "'Hejt Park' przede wszystkim ma być miejscem, w którym widz może z innej strony poznać idola czy też po prostu interesującego człowieka, przejść z nim na ty, porozmawiać i posłuchać" - kontynuował.
A nie rozkręcać jakieś bazujące na przekłamaniach niekończące się dramy, z udziałem ludzi, którzy chcieliby zaistnieć, ale nie mają na to lepszego pomysłu niż "zły Stanowski". Nie muszę nikomu tworzyć przestrzeni do takich zabaw - podsumował.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.